Opla zabraknie w Genewie. Czy to początek zmierzchu targów motoryzacyjnych?

Uczestnictwo w salonach motoryzacyjnych jest dla producentów kwestią prestiżu. Tak przynajmniej było do tej pory. Jedna z ważniejszych europejskich marek, Opel, ogłosiła, że nie weźmie udziału w marcowym salonie w Genewie. Czy targi motoryzacyjne mają jeszcze sens?

Opel wycofuje się z tegorocznej Genewy. Inne marki z czasem będą postępować podobnieOpel wycofuje się z tegorocznej Genewy. Inne marki z czasem będą postępować podobnie
Źródło zdjęć: © wp.pl
Tomasz Budzik

Targi w odwrocie?

O tym, że Opel nie weźmie udziału w salonie samochodowym w Genewie, zdecydował obecny właściciel niemieckiej marki - francuski koncern PSA. Jak stwierdził cytowany przez "Automotive News Europe" rzecznik firmy, jeśli marka nie ma do pokazania żadnych nowości, nie będzie brała udziału w targach; w końcu salony samochodowe to tylko jedna z form działań marketingowych.

Trzeba przyznać, że trudno odmówić działaniom PSA sensu. Uczestnicząc w targach producent może liczyć na to, że pojawi się w mediach. Liczba premier na targach jest jednak zwykle tak duża, że dziennikarze nie mają czasu by zajmować się tymi markami, które nie mają żadnych nowości. Z drugiej strony można liczyć na to, że samochody obejrzą goście imprezy - zwykli fascynaci motoryzacji.

Co ciekawe, liczba tych ostatnich nieznacznie rośnie. W 2017 roku genewski salon odwiedziło 691 tys. gości, w 2016 roku było to 690 tys., w 2015 roku 682 tys. a w 2014 roku 670 tys. osób. Czy jednak za obecnością na targach idą decyzje zakupowe? Obecnie większość samochodów kupują firmy. W Polsce w 2017 roku aż 69,7 proc. nowych aut nabyli przedsiębiorcy. Ci, decydując o zakupie, przede wszystkim liczą. Szukają auta z najlepszą ofertą leasingową czy ratalną. Obecność marki na targach lub jej brak ma tu niewiele do rzeczy.

Wiele wskazuje na to, że liczba imprez samochodowych będzie się zmniejszać. W 2017 roku z uczestnictwa w targach we Frankfurcie zrezygnował Peugeot, DS, Nissan, Fiat, Volvo i Jeep. Z paryskiego salonu w 2016 roku wycofały się: Ford, Volvo i Mazda. W przyszłości na europejskiej scenie imprez może więc zostać jedynie Genewa. Ze względu modele prezentowane specjalnie na te rynku, salony zapewne utrzymają się także w Tokio i w Detroit.

Nowy profil

Gwoździem do trumny salonów samochodowych może być zmiana podejścia do zakupu samochodu. Chiński koncern Geely, do którego należy Volvo, w 2016 roku powołał do życia nową markę - Lynk & Co. Zgodnie z założeniami Chińczyków samochody produkowane pod tą nazwą mają być oferowane w przedstawicielstwach zlokalizowanych w centrach handlowych, a jednocześnie rozwijana ma być sprzedaż przez internet.

Tradycyjne salony samochodowe zabić może też autonomia połączona z ideą współdzielenia. Wiele wskazuje na to, że właśnie taka przyszłość czeka motoryzację. To, że sami nie będziemy prowadzić, sprawi, że mniejsze znaczenie będziemy przykładali do marki i modelu samochodu – będzie liczyła się tylko cena. Wiele osób w ogóle zrezygnuje z posiadania auta, stawiając na pojazdy wypożyczane na czas dojazdu do pracy czy na zakupy.

Wiele wskazuje na to, że jesteśmy świadkami początku erozji funkcjonującego dotąd systemu. Nieobecność w Genewie tak ważnego w Europie Opla tylko to potwierdza.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów