DS chce być odpowiednikiem Audi w PSA
Dyrektor marki DS Yves Bonnefont stwierdził, że chciałby, żeby stała się ona dla koncernu PSA odpowiednikiem Audi w Volkswagenie.
06.02.2015 | aktual.: 02.10.2022 11:14
DS już na wstępie stawia sobie duże wyzwanie. Marka ma dążyć do osiągnięcia 10-15 procent całkowitej sprzedaży aut w PSA. W tym celu powstanie ponad 200 salonów DS w największych miastach całego świata, jeden z nich budowany jest właśnie w Warszawie przy alejach Krakowskich 206.
W Polsce miejsca sprzedaży samochodów DS będą znajdowały się w budynkach dealerstw Citroëna, ale zostaną oznaczone stosownym logo. W miejscach tych za sprzedaż ma odpowiadać również wyspecjalizowany pod względem oferty DS handlowiec. Innym rozwiązaniem może być też "strefa DS" wydzielona na powierzchni ekspozycyjnej salonu.
Zgodnie z planami aż 30 z 200 salonów zostanie wybudowanych w USA. Obecnie najważniejszym rynkiem DS jest Francja, ale szef marki twierdzi, że tylko kwestią czasu jest, kiedy tę rolę przejmą Chiny, gdzie również ma zostać zbudowana rozległa sieć dealerska.
Co ciekawe, DS-y wcale nie są adresowane do odbiorców Peugeota czy Citroëna. Według statystyk koncernu około 2/3 wszystkich sprzedanych samochodów tej marki trafiło w ręce osób, które nigdy wcześniej nie miały aut tych francuskich producentów. DS ma być pozycjonowane jako premium, czyli konkurent BMW czy Audi. Modele DS będą wydzielać się po kolei przy okazji liftingów i premier.
Według danych dostarczonych przez IBRM Samar, w 2014 roku Polacy kupili 851 DS-ów.