O tytule zadecyduje wyścig na Interlagos
W dzisiejszym GP Chin wielu kierowców mogło mówić o pechu. Niestety, wśród tej grupki oprócz m.in. Hamiltona, czy R.Schumachera znalazł się również Robert Kubica. Podczas całego wyścigu jechał wspaniale i zapowiadało się na naprawdę wysoką lokatę. Niestety, do czego w sumie zdążyliśmy się już przyzwyczaić, znów nawalił bolid. Tym razem poleciała skrzynia biegów.
07.10.2007 | aktual.: 02.10.2022 13:24
W dzisiejszym GP Chin wielu kierowców mogło mówić o pechu. Niestety, wśród tej grupki oprócz m.in. Hamiltona, czy R.Schumachera znalazł się również Robert Kubica. Podczas całego wyścigu jechał wspaniale i zapowiadało się na naprawdę wysoką lokatę. Niestety, do czego w sumie zdążyliśmy się już przyzwyczaić, znów nawalił bolid. Tym razem poleciała skrzynia biegów.
Przez ten właśnie fakt Robert nie zdołał ukończyć wyścigu. Tryumfował Räikkönen z teamu Ferrari, a tuż za nim znalazł się Alonso (McLaren). Ostatnie miejsce na podium zajął Felipe Massa, drużynowy kolega Räikkönena. Ostatni wyścig sezonu odbędzie się 21 października w Brazylii, na torze Interlagos. Wtedy też, dowiemy się, kto sięgnie po koronę mistrza i tytuł zwycięzcy wyścigów formuły 1 w 2007 roku, bowiem jak na razie sytuacja nie prezentuje się zbyt klarownie. Na 1szym miejscu klasyfikacji generalnej znajduje się Hamilton z ilościom 107 punktów, a tuż za nim obrońca tytułu Alonso, który ma jedynie o 4 punkty mniej. Również Räikkönen nie poddaje się w walce o złoto, gdyż zajmuje aktualnie 3cią lokatę z ilością 100 punktów. Robert Kubica niestety na podium nam nie stanie, bowiem z 35 punktami zajmuje miejsce 6te.
Info: wp