Nowy rekord Nürburgringu należy do Porsche 911 GT2 RS. Oczywiście po "lekkim" tuningu
Porsche 911 GT2 RS od Manthey Performance to nowy rekordzista Nürburgringu. Choć nie jest to seryjne auto, wynikiem pochwalił się sam producent. Dlaczego? Bo wszystkie modyfikacje będą oferowane w pakiecie opcji oficjalnie dostępnym w cennikach Porsche.
24.06.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:04
Niemiecka firma Manthey Performance to uznany specjalista od modyfikacji Porsche i jeden z największych "wyjadaczy" w temacie strojenia pojazdów pod tor Nürburgring. Nie zdziwi więc was zapewne fakt, że za stworzeniem nowego rekordzisty "zielonego piekła" stoi właśnie ten warsztat.
Seryjne 911 GT2 RS przeszło szereg poprawek, które zaowocowały niezwykłą skutecznością na torze. Pokonanie północnej pętli zajęło nieco ponad 6 minut i 43 sekundy - szybciej niż w przypadku Mercedesa-AMG GT Black Series, i to na odcinku dłuższym o około 200 metrów.
Gdyby porównać dwie identyczne trasy, wynik byłby jeszcze lepszy, gdyż porsche było w miejscu, w którym AMG kończyło swój bieg, już po 6 minutach i 38 sekundach - 5 sekund szybciej. Jak udało się osiągnąć tak imponujący rezultat?
Oczywiście to głównie zasługa inżynierów Porsche, których wysiłki zostały wsparte przez tunerów z Manthey Performance. GT2 RS zyskało m.in. nowe wloty powietrza w zderzaku i błotnikach, zmieniony spojler oraz dyfuzor, jak również płytę z włókna węglowego, która nie tylko chroni podwozie, ale i poprawia przepływ powietrza.
Nowe jest też zawieszenie z trzema poziomami regulacji z przodu i czterema z tyłu, a ceramiczne hamulce zyskały klocki zapewniające jeszcze większą skuteczność. Mogłoby się wydawać, że to detale, ale diabeł tkwi w szczegółach. Co ważne, te szczegóły będą dostępne dla szerszej rzeszy klientów w ramach pakietu Porsche Tequipment. Oznacza to, że posiadacze GT2 RS będą mogli maksymalnie upodobnić swoje egzemplarze do rekordzisty Nürburgringu.