Najfajniejsze nazwy samochodów
Poza wyglądem, osiągami oraz ceną, jest jeszcze jeden argument, który czyni dany samochód fajnym - nazwa. Charger, Wrangler, Phantom, te nazwy brzmią cool i działają korzystnie na wizerunek auta. Brytyjczycy z portalu uk.askmen.com przygotowali ranking 10 najlepiej brzmiących nazw samochodów. Przekonajmy się co to za auta.
25.03.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:32
Mustang
To można było przewidzieć od samego początku. Posiadaczem najfajniejszej nazwy według redakcji portalu uk.askmen.com jest Ford Mustang. Z pewnością dodatkowe punkty auto zyskało za brak konieczności tłumaczenia tego wyrazu. Nawet jeśli ktoś nie wie czym jest Mustang, to wystarczy, że spojrzy na atrapę chłodnicy.
W tamtych czasach, a dokładniej w latach 60-tych, kiedy powstał ten model, Muscle Cary były trochę jak konie, a ich kierowcy przypominali kowbojów. Zamiast strzelać do siebie, kowboje sprawdzali szybkość swoich rumaków na odcinkach od świateł do świateł. Świetna nazwa, świetne logo, świetny samochód. Koniec.
Silver Cloud
W 1955 roku brytyjska firma Rolls-Royce stworzyła przepiękną, stylową luksusową limuzynę. Delikatną linię nadwozia, okrągłe przednie lampy oraz owalne nadkola trzeba było jak najlepiej określić słowami. Wtedy właśnie ktoś wpadł na nazwę Silver Cloud, która w wolnym tłumaczeniu oznacza srebrny obłok.
Auto było produkowane w latach 1955-1964 i później zostało zastąpione modelem Silver Shadow, czyli srebrnym cieniem. Bądź co bądź, ale Silver Cloud bez wątpienia zasługuje na drugie miejsce w tym rankingu. Ta nazwa jest tak miękka jak reklama płynu do płukania tkanin.
Testarossa
Na najniższym stopniu podium tego zestawienia staje jeden z najbardziej charakterystycznych modeli Ferrari. Chodzi oczywiście o Testarossę, auto, którego nie da się pomylić z niczym innym. Testarossa może i brzmi pięknie, jednak po przetłumaczeniu na język polski oznacza po prostu rudowłosego.
Niemniej jednak dzięki charakterystycznym paskom na drzwiach oraz tylnych światłach, auto stało się legendą. Testarossa produkowana była w latach 1984-1996, więc całkiem długo jak na supersamochód. W najmocniejszej wersji jednostka napędowa osiągała moc 446 KM, dzięki czemu auto przyspieszało do pierwszej setki w 4,8-sekundy oraz osiągało prędkość maksymalną 315 km/h.
Cobra
Skoro w rankingu portalu uk.askmen.com pojawiła się żmija, nie mogło tutaj także zabraknąć innego węża, Cobry. Auto, które jest jedną z wyścigowych legend i do dzisiaj budowane są jego repliki, dostało jedną z najbardziej drapieżnych nazw.
Model ten powstał dzięki współpracy brytyjskiego przedsiębiorstwa AC Cars oraz legendarnego projektanta Carrolla Shelby'ego. Początkowo pod maską Cobry montowane były silniki Forda o pojemności 4,3-litra, później zdecydowano się na jednostki 4,7-litra. W najmocniejszej wersji Cobra dysponowała mocą 275 KM. Całkiem sporo jak na auto ważące nieco ponad tonę.
Countach
Pierwszą piątkę zestawienia najlepiej brzmiących nazw samochodów otwiera Lamborghini Countach. Podobno z języka włoskiego Countach jest synonimem czegoś pięknego, wspaniałego i obłędnie seksownego. Ten model Lamborghini sprawiał niektórym mnóstwo problemów z wymową. Już samo Lamborghini trudno było przeczytać Amerykanom poprawnie.
Auto po raz pierwszy zostało zaprezentowane w 1974 roku i jak na tamte czasy było wprost niewiarygodnym zjawiskiem. Czterolitrowy silnik V12 montowany w pierwszej wersji auta zapewniał Countachowi przyspieszenie do pierwszej setki w czasie nieco poniżej 6 sekund.
Dodge Viper
Jeżeli w tym zestawieniu pojawiła się Corvetta, to nie mogło również zabraknąć jej wielkiego wroga, młodszego o blisko 4 dekady Dodge'a Vipera. W przeciwieństwie do Corvetty, Viper jest jeszcze bardziej nieokiełznaną maszyną, której prowadzenie często może zakończyć się tak samo jak zabawa z wężem w grę zamknij oczy otwórz buzię. Stąd nazwa, Viper oznacza po polsku żmiję.
Pierwsza generacja Vipera pojawiła się na rynku w 1992 roku. Wbrew pozorom Viper różni się jednak od Corvetty, naciągając niejako żelazne zasady aut Muscle Car. Zawsze mówiło się, że to samochody z prostą konstrukcją, napędem na tył i mocnym V8 umieszczonym z przodu. Viper jest tymczasem napędzany silnikiem V10, który w przypadku czwartej generacji tego auta produkuje aż 600 KM.
Corvette
Zasłużone 7. miejsce dla jednego z najbardziej charakterystycznych amerykańskich muscle carów, który przetrwał kryzys paliwowy i lata 80te. Mowa oczywiście o Chevrolecie Corvette, będącym marzeniem każdego przedszkolaka. Nazwa Corvette oznacza podobno niewielki okręt wojenny.
Pierwsza Corvetta zadebiutowała na rynku w 1953 roku i oprócz ogólnej koncepcji w niczym nie przypomina dzisiejszej generacji tego modelu. Najmocniejsza obecnie Corvetta C6 ZR1 dysponuje silnikiem V8 o mocy 647 KM.
Veyron
Na pewno bardzo ciężko jest wymyślić nazwę dla najszybszego samochodu na świecie. Z jednej strony musi to być coś super, a z drugiej strony łatwo przesadzić i nazwać samochód np. Demon. Bugatti poszło trochę na łatwiznę, bowiem Veyron to nazwisko byłego szefa tej marki Pierre'a Veyrona, który w 1939 roku wygrał 24-godzinny wyścig w Le Mans.
Właśnie tak zrodziła się nazwa 1000-konnego monstrum, które osiąga prędkość maksymalną 407 km/h. Swoją drogą Bugatti upiekło dwie pieczenie na jednym ogniu. Z jednej strony fajna i chwytliwa nazwa, z drugiej strony przepiękny hołd.
Carrera
Pierwszy raz wyraz Carrera, który w języku hiszpańskim oznacza wyścig, został wykorzystany w Porsche 356 pochodzący z 1956 roku. Od tego czasu Carrera stało się wyrazem, który na dobre zadomowił się w nomenklaturze Porsche i obecnie widywany jest najczęściej na pokrywie silnika jednej z wersji modelu 911.
Jednak swego czasu Carrera był też nie tylko jedną z wersji, a niemal niezależnym modelem. Mowa oczywiście o Porsche Carrera GT, czyli 612-konnym potworze z Zuffenhausen, który był produkowany w latach 2004-2006. Auto rozpędzało się do pierwszej setki w 3,9-sekundy oraz osiągało prędkość maksymalną 330 km/h.
Swinger
Zestawienie najlepiej brzmiących nazw samochodów według portalu uk.askmen.com, otwiera Dodge Swinger. Swinger był dwudrzwiową odmianą bardzo popularnego w tamtych czasach modelu Dart. Auto było produkowane w okresie 1969-1976. Co więcej, na wielu stronach w internecie funkcjonuje niejako podwójna nazwa Dodge Dart Swinger.
Trudno jednoznacznie przetłumaczyć nazwę Swinger na język polski, a zboczony wujek Google od razu podpowiada nam, że chodzi o grupowe orgie seksualne. Nieźle odpicowany Dodge ze zdjęcia powyżej może jednak okazać się dobrym afrodyzjakiem.
Źródło: uk.AskMen.com