Najbardziej niedoceniane samochody, czyli okazje rynku wtórnego
Czy można kupić dobry, używany samochód za rozsądną cenę? Okazuje się, że tak. Wystarczy wybrać jeden z tych modeli, na których ciąży niesprawiedliwy sąd dużej części zmotoryzowanych.
21.04.2017 | aktual.: 01.10.2022 20:13
Świat samochodów do pewnego stopnia rządzi się obiegowymi opiniami na temat poszczególnych modeli. Takie klisze sprawiają, że niektóre udane auta w salonach nie mogą liczyć na popularność tak dużą, jak inne, o ugruntowanej pozycji. Z punktu widzenia nabywcy samochodu używanego tworzy to ciekawe okazje zakupu dobrego samochodu za rozsądną cenę.
Dziś przyjrzymy się pięciu modelom, które dobrze wypadają w rankingach ADAC, DEKR-y i Warranty Direct, a są obciążone niepochlebnymi sądami części kierowców. Nasz wybór jest całkowicie subiektywny.
Citroen C4
Ten model kojarzony jest przede wszystkim z rajdowymi sukcesami Sebastiena Loeba. Druga generacja modelu C4 to niezwykle rzadki widok na polskich drogach. Samochód produkowany jest od 2010 roku, a pod jego maskę trafiały dopracowane jednostki wysokoprężne – 1,6 l (92 KM lub 112 KM) i 2,0 l (150 KM) oraz ciekawe benzynowe silniki 1,4 VTi (95 KM) i 1,6 VTi (120 KM) oraz 1,6 THP (156 KM). Ten ostatni w swojej kategorii jest wielokrotnym tryumfatorem konkursu na europejski silnik roku, ale na początku produkcji przejawiał liczne i kłopotliwe choroby wieku dziecięcego.
W najnowszym rankingu DEKR-y wśród modeli kompaktowych mających przebieg od 50 do 100 tys. km Citroen C4 miał tylko 7,7 proc. istotnych niedomagań. To lepiej niż Opel Astra J i nieco gorzej niż Volkswagen Golf VII generacji.
Honda Insight
Samochody hybrydowe są ciekawą alternatywą wobec diesli dla tych, którzy cenią oszczędności, ale poruszają się głównie w mieście. Najbardziej popularnym samochodem tego typu jest oczywiście Toyota Prius. W jej cieniu pozostaje propozycja Hondy. Model Insight drugiej generacji produkowany był od 2009 do 2014 roku.
Zastosowano w nim benzynowy motor o pojemności 1,3 l współpracujący z silnikiem elektrycznym. Łącznie kierowca ma do dyspozycji 98 KM mocy i 167 Nm momentu obrotowego. Efekty pracy hybrydowej jednostki napędowej przenoszone są na koła za pomocą skrzyni CVT z siedmioma wirtualnymi biegami.
W rankingu Warranty Direct, który bierze pod uwagę nie tylko awaryjność, ale też koszty napraw, Honda Insight znalazła się na czwartym miejscu spośród wszystkich przebadanych modeli. Toyota Prius zajęła 25 miejsce.
Fiat Panda
Druga generacja włoskiego malucha powstawała w Polsce i stała się dość popularna. Produkcję trzeciej przeniesiono na włoską ziemię, a nad Wisłą nagle spadło zainteresowanie Pandą. Niesłusznie. Według DEKR-y Fiat dobrze radzi sobie z upływem czasu. Wśród aut o przebiegu do 50 tys. km w przypadku Pandy zanotowano tylko 5,5 proc. samochodów z poważnymi niedomaganiami. To wynik lepszy od Forda Fiesty (6,4 proc.), równy osiągniętemu przez Hondę Jazz i nieco gorszy od Toyoty Yaris (3,3 proc.).
Fiat Panda III generacji produkowany jest od 2012 roku. Pod jego maskę trafiły silniki benzynowe 0,9 TwinAir (65 lub 85 KM) i 1,2 l (69 KM), a także wysokoprężny 1,3 MultiJet o mocy 75 KM. Co rzadkie w tym segmencie, Panda dostępna była również z napędem na cztery koła.
Peugeot 508
Francuska propozycja w segmencie D może się podobać i charakteryzuje się obszernym wnętrzem. Choć model 508 nie jest tak popularny jak niemieccy konkurenci, pod względem usterkowości nie ma się czego wstydzić.
W tegorocznym rankingu DEKR-y dla aut o przebiegu od 50 do 100 tys. km w przypadku Peugeotów w 6,2 proc. samochodów wykryto poważne niedomagania. To wynik porównywalny z Toyotą Avensis (6,3 proc.), lepszy od Volkswagena Passata (9,7 proc.) i niewiele gorszy od lidera segmentu D – Volvo S60 / V60 (4,1 proc.).
Samochód parowany był z silnikami benzynowymi o pojemności 1,6 l – VTi (120 KM) i THP (156 KM lub 165 KM) – oraz dieslami 1,6 HDi (115 KM), 2,0 HDi (140 lub 163 KM) oraz 2,2 Hdi (204 KM). Najbardziej polecany jest dwulitrowy diesel, ale nie brakuje również zwolenników benzynowego 1,6 THP.
Renault Megane
Francuski kompakt utracił zaufanie klientów ze względu na usterkową drugą generację. W przypadku trzeciej odsłony modelu Megane jest jednak całkiem nieźle i potwierdzają to trzy źródła.
Samochód wypada przyzwoicie w zestawieniu DEKR-y dla aut z przebiegiem od 50 do 100 tys. km. W przypadku Megane'a poważne niedomagania wykryto w 10,6 proc. samochodów. To wyraźnie lepiej niż średnia dla tego segmentu i przebiegu, wynosząca 13,3 proc. Jest to jednocześnie wynik zbliżony do Vovo C30 (9,5 proc.), i gorszy od Opla Astry J (8,3 proc.) czy Volkswagena Golfa VII gen. (5,7 proc.).
W zestawieniu Warranty Direct Megane otrzymało indeks niezawodności wynoszący 61. W przypadku Volkswagena Golfa wyniósł on 78, a im niższa jego wartość, tym lepiej. Megane dobrze wyszedł również w zestawieniu ADAC, wyprzedzając Opla Astrę, Forda Focusa czy Peugeota 308.
Megane trzeciej generacji produkowano od 2008 do 2015 roku. Z autem parowano siedem wariantów jednostek benzynowych o mocy od 115 do 265 KM i aż dziewięć odmian diesli, rozwijających moc od 85 do 160 KM.