McLaren 720S Spider oficjalnie. Zaskakuje niską masą i nie tylko

Superauto McLarena nareszcie doczekało się otwartej wersji. Wygląda ona równie dobrze, jeśli nie lepiej niż coupé, jest równie szybka, a do tego oferuje wiatr we włosach. To bez wątpienia jedna z najciekawszych propozycji w swoim segmencie.

Z dachem czy bez, McLaren 720S zawsze wygląda dobrze.Z dachem czy bez, McLaren 720S zawsze wygląda dobrze.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Brytyjczycy wykonali kawał dobrej roboty. Udało im się zaprojektować samochód, który mimo zastosowania składanego dachu, wygląda naprawdę świetnie. Co więcej, sam dach nie stanowi tu jedynie koniecznego elementu, będącego kawałkiem poszycia, by kierowcy i pasażerowi nie padało na głowę. Sam w sobie jest bowiem atrakcją.

Wszystko za sprawą zastosowania elektrochromatycznego szkła, które pozwala na regulację ilości światła wpadającego do kabiny. Oznacza to, że w deszczowe dni, nawet z zamkniętym dachem, z kabiny McLarena można podziwiać niebo w całej okazałości. Ponadto liczne przeszklenia sprawiają, że auto prezentuje się bardzo lekko.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Takie też jest w istocie. Zazwyczaj zastosowanie składanego dachu wiąże się ze znacznym przyrostem masy. Tak bardzo niepożądanym szczególnie w przypadku sportowego supersamochodu. Tutaj jednak udało się dokonać niemal niemożliwego. Dzięki stworzeniu przemyślanej konstrukcji i wykorzystaniu kompozytów, 720S Spider waży 1332 kg, a więc zaledwie 49 kg więcej niż coupé.

Sam proces składania dachu może odbywać się w trakcie jazdy z prędkością nie większą niż 50 km/h. Całość zajmuje 11 s. Znacznie dłużej niż sprint do setki. Ta pojawia się na liczniku już po 2,8 s. Prędkość maksymalna wynosi natomiast 325 km/h. Także bez dachu. Aby się o tym przekonać, trzeba będzie wyłożyć 273 tys. euro, a więc około 1,3 mln zł.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/17] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach