Kubica w Ferrari - wciąż jest szansa

Chwilowo w formule 1 mamy małą przerwę. Ostatni wyścig został rozegrany w Szanghaju, gdzie Robert Kubica zajął 5 miejsce. Aktualnie czekamy na GP Hiszpanii, które odbędzie się 9 maja na torze Circuit de Catalunya zlokalizowanym w okolicy Barcelony. Tymczasem jakiś czas później (15 lipca) ostatecznie rozstrzygnie się sprawa przyszłorocznych transferów. Wówczas dowiemy się ostatecznie, czy w 2011 roku zobaczymy Kubicę w bolidzie z logo czarnego konia, na żółtym tle.

Kubica w Ferrari - wciąż jest szansa
Mateusz Gajewski

29.04.2010 | aktual.: 10.10.2022 18:29

Chwilowo w formule 1 mamy małą przerwę. Ostatni wyścig został rozegrany w Szanghaju, gdzie Robert Kubica zajął 5 miejsce. Aktualnie czekamy na GP Hiszpanii, które odbędzie się 9 maja na torze Circuit de Catalunya zlokalizowanym w okolicy Barcelony. Tymczasem jakiś czas później (15 lipca) ostatecznie rozstrzygnie się sprawa przyszłorocznych transferów. Wówczas dowiemy się ostatecznie, czy w 2011 roku zobaczymy Kubicę w bolidzie z logo czarnego konia, na żółtym tle.

15 lipca musi bowiem zapaść ostateczna decyzja w sprawie tego, czy zespół Ferrari przedłuża kontrakt z Felipe Massą, czy też nie. Podobno jeśli Massa odejdzie z Ferrari to pierwszym zawodnikiem, który jest na liście potencjalnych kierowców włoskiej stajni ma być właśnie Kubica. Gerard Lopez, szef teamu Renault, dodatkowo powiedział, że Kubica zasługuje na tytuł Mistrza Świata i nadejdzie moment, kiedy faktycznie tak się stanie. Sami również w to wierzymy i ochoczo kibicujemy naszemu rodakowi.

W sprawie samego transferu, a w zasadzie decyzji Ferrari, musimy jednak poczekać do 15 lipca.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)