Koronawirus sprawił, że ruch na drogach zmalał. GDDKiA sprawdziła, jak bardzo
Pandemia koronawirusa przyczyniła się do znaczącego zmniejszenia liczby uczestników ruchu drogowego. Aby się o tym przekonać, wystarczy wyjść na ulicę. Z samochodu korzystają wyłącznie ci, którzy muszą, co przekłada się na spadki. GDDKiA sprawdziła, jak wygląda to w liczbach.
25.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:09
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zarządza stacjami pomiarowymi rozlokowanymi przy najważniejszych drogach naszego kraju. Dzięki danym pozyskanym z 87 punktów udało się porównać średnie natężenie ruchu z początku bieżącego miesiąca (2-8 marca) z późniejszymi wynikami (16-22 marca).
Rezultaty nie są zaskakujące i raczej odzwierciedlają rzeczywistość, jaką większość kierowców obserwowała w minionym tygodniu. Od 25 do nawet 55 proc. - o tyle mniej aut wyjechało na drogi w trzecim tygodniu marca w stosunku do początku miesiąca.
|
---|
Jak widać, największe spadki odnotowano w weekend. Rekordowym dniem okazała się niedziela 22 marca. Listę dróg, na których w tym dniu odnotowane największe spadki natężenia ruchu znajdziecie poniżej:
Droga | Odcinek | Ruch 8 marca | Ruch 22 marca | Różnica |
---|---|---|---|---|
S6 | Gdynia Port - Gdańsk Południe | 52228 | 20199 | 32029 |
A4 | Sidzina - Opatkowice | 49145 | 17616 | 31529 |
A2 | Dębina - Krzesiny | 46478 | 20208 | 26270 |
S7 | Grójec - Białobrzegi | 36092 | 14240 | 21852 |
A4 | Krzyżowa - Legnica | 32558 | 11762 | 20796 |
DK7 | Nowy Dwór Mazowiecki - Łomianki | 35870 | 17270 | 18600 |
S8 | Radzymin - Lucynów | 38560 | 20063 | 18497 |
S8 | Wrocław Psie Pole - Oleśnica Północ | 29699 | 11587 | 18112 |
S7 | Kazuń - Łomianki | 32999 | 15239 | 17760 |
S7 | Skarżysko Kamienna - Wiśniówka | 24476 | 8866 | 15610 |
W związku z anomaliami w natężeniu ruchu spowodowanymi pandemią koronawirusa władze GDDKiA podjęły decyzję o odroczeniu drugiego w tym roku pomiaru w ramach Generalnego Pomiaru Ruchu, gdyż - jak twierdzą przedstawiciele GDDKiA - obecnie ruch jest nie tylko mniejszy, ale też zupełnie inne są jego rozkłady dobowe. Zadanie przełożono na dzień 3 listopada, kiedy to sytuacja powinna być już stabilna.
Interesujący może okazać się wpływ spadku ruchu na bezpieczeństwo na drogach. Nie od dziś wiadomo przecież, że im większe jego natężenie, tym wyższe jest zagrożenie udziałem w wypadku. Po mało spektakularnych spadkach liczby zdarzeń drogowych w ostatnich latach ubocznym efektem zagrożenia koronawirusem może być wyraźna poprawa statystyk.