Ile trzeba zapłacić za wypożyczenie auta na majówkę? Najtańsze oferty mają haczyki

Ile trzeba zapłacić za wypożyczenie auta na majówkę? Najtańsze oferty mają haczyki

Opel Astra posłużył nam jako przykładowe auto, na bazie którego kalkulowaliśmy koszty wypożyczenia pojazdu na majówkę
Opel Astra posłużył nam jako przykładowe auto, na bazie którego kalkulowaliśmy koszty wypożyczenia pojazdu na majówkę
Źródło zdjęć: © Fot. Opel
Jakub Tujaka
24.04.2018 13:50, aktualizacja: 01.10.2022 18:48

Wyjazd na majówkę z rodziną czy grupą przyjaciół zwykle jest wcześniej zaplanowany, ale czasem bywa tak, że auto się zepsuje albo do ostatniej chwili nie ma czym jechać. Z pomocą przychodzą wypożyczalnie samochodów. Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić i na co zwrócić uwagę przy zawieraniu umowy.

Zacząć należy od tego, że niemal wszystkie wypożyczalnie, których oferty przeanalizowaliśmy, mają w umowach zapisy o ponoszeniu odpowiedzialności za uszkodzenia auta lub odpowiedzialność kierowcy za przewinienia drogowe. Więc pamiętajmy o tym, że należy przestrzegać przepisów i dbać o wypożyczone auto.

Oferty wypożyczalni już na pierwszy rzut oka bardzo się różnią. Te z najniższymi cenami mają często w innym miejscu doliczone pewne opłaty. Zdarza się, że w umowie jest określony maksymalny dzienny przebieg lub inna dodatkowa opłata, która niekiedy wyrówna całość z konkurencyjną ofertą, a nawet spowoduje, że będzie droższa.

Dlatego każdorazowo warto dokładnie zapoznać się z umową wynajmu auta, a także upewnić się, że nie zostaną nam naliczone dodatkowe opłaty.

Z porównania ofert dowiedzieliśmy się, że niektóre firmy wymagają kaucji, a inne nie. Jest to gwarancja dla wypożyczalni, że w przypadku problemów z odzyskaniem auta lub też widocznymi uszkodzeniami, które powstały z winy wynajmującego, straty zostaną łatwiej pokryte.

Są jednak firmy, które podkreślają, że nie wymagają żadnej kaucji. Ich oferty są nieznacznie wyższe, ale ta różnica najczęściej wynika z droższego ubezpieczenia.

Największe firmy mają floty liczące nawet kilkaset samochodów, a wśród nich znajdziemy przedstawicieli wszystkich segmentów. Od małych aut miejskich po wielkie limuzyny. Na potrzeby majówkowego wyjazdu z góry, na Mazury lub nad morze uznałem, że dla czterech osób wystarczy samochód kompaktowy wielkości Opla Astry. Termin wypożyczenia auta to od 27 kwietnia do 7 maja 2018 roku.

Oferty wypożyczalni wahały się od około 90 do 150 zł za dobę, co w przypadku 9 dni robi sporą różnicę, ponieważ najtańsza oferta opiewała na ponad 800 zł, a najdroższa sięgała 1350 złotych.

Pamiętać trzeba, że do tego należy doliczyć koszty paliwa – około 40 zł za każde 100 km. Oferty bez limitów kilometrów zaczynały się od około 950 zł za cały okres wypożyczenia. Zwróciliśmy uwagę na to, że najtańsze wypożyczalnie podają ceny bez podatku, czyli trzeba doliczyć aż 23 proc.

Jeśli ktoś preferuje samochody wyposażone w automatyczną skrzynię biegów, to musi się przygotować na dodatkowy wydatek rzędu 50-70 złotych za dobę, czyli od 450 do ponad 600 zł za całą majówkę.

Warto też rozważyć inne dodatkowo płatne opcje. Jeśli jedziemy w góry, to kuszącym może okazać się wyjazd na Słowację. Takie rzeczy trzeba przewidzieć i zgłosić wypożyczalni. Niektóre firmy doliczą za możliwość opuszczenia kraju około 50 zł.

Kosztowne może też być ubezpieczenie. Najtańsze oferty stawały się najdroższymi, kiedy zaznaczaliśmy kolejne opcje ubezpieczenia. Uniknięcie konsekwencji przy uszkodzeniu kół, opon i szyb kosztuje około 40 zł za dobę. Dodatkowe 20 zł trzeba doliczyć za uniknięcie stresu jeśli chodzi o drobne rysy i zadrapania lakieru.

Jeśli nie mamy ochoty sprzątać po sobie auta, to niektóre wypożyczalnie doliczą za to od 30 do 50 zł. Rodzice, którzy nie mają fotelików, nosidełek i podkładek również muszą przygotować się na dopłaty rzędu 10-20 zł za dobę.

Z naszej krótkiej analizy wynika, że cena świecąca z metki przyklejonej do samochodu w wypożyczalni to dopiero początek. Nastawianie się na wydatki rzędu 100 zł za dobę w przypadku auta segmentu C to może być pułapka. Chyba, że trafimy na wyjątkową promocję. Jednak zawsze warto dokładnie przeanalizować umowę, którą przyjdzie nam podpisać.

Jednak nawet jeśli całkowity koszt wynajęcia auta na majówkę wyniesie około 2 tys. zł, to nadal nie jest wygórowana cena, ponieważ właściciela auta doskonale wiedzą, że roczne utrzymanie pojazdu (serwisy i ubezpieczenie) wiąże się ze znacznie większymi wydatkami.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)