Honda zbudowała kosiarkę, która do setki przyspiesza szybciej niż Ferrari 599 GTO

Poza motocyklami i samochodami, Honda zajmuje się produkcją kosiarek. Nas interesuje szczególnie jedna, o nazwie Mean Mower. Najszybsza kosiarka świata doczekała się już drugiej wersji, która nawet pobiła rekord Guinessa.

Kosi i objeżdża ferrari. Czego chcieć więcej od kosiarki?
Kosi i objeżdża ferrari. Czego chcieć więcej od kosiarki?
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Honda
Michał Zieliński

11.06.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:44

Inżynierowie Hondy mają nietypowe hobby: robią potężne kosiarki, które zamiast ścinać trawę mają bić rekordy prędkości. Pierwsza z nich pojawiła się w 2013 roku i ostatecznie rozpędziła się do ponad 187 km/h. Nie było wtedy szybszej kosiarki na świecie.

Po latach Japończycy musieli jednak pożegnać się z tytułem, który przeszedł na ręce ekipy Viking. Dla Hondy oznaczało to jedno. Wrócili do desek kreślarskich, a Mean Mower V2 pojawił się na początku 2018 roku. Podczas festiwalu prędkości w Goodwood udało się odzyskać rekord, ale na tym nie koniec.

Okazuje się, że nie tylko prędkość maksymalna i możliwości koszenia trawy robią wrażenie. Kosiarka rozpędza się też wyjątkowo szybko, więc Honda pokusiła się o jeszcze jeden rekord. Tym razem na celownik wzięli tytuł "najszybciej przyspieszającej do 100 mil na godzinę" i – jak łatwo się domyślić – zdobyli go.

Fastest Lawnmower with Guinness World Records™! Honda Mean Mower reaches 100mph in 6.285 Seconds

Z dwóch przejazdów udało się uzyskać średnią 6,285 sekundy, czyli wynik lepszy niż chociażby McLaren F1. Co więcej, najlepszy wynik w przyspieszaniu do setki (no, dobra, 60 mil na godzinę) to zaledwie 3,08 sekundy, więc mniej niż wynik deklarowany przez Ferrari dla 599 GTO.

Tak więc jeśli szukacie kosiarki, Honda Mean Mower brzmi jak rozsądny wybór. Co więcej, Japończycy potwierdzają, że świetnie sprawdza się do dbania o trawnik. Podobno trawę można kosić nawet z prędkością 50 mil na godzinę (ok. 80 km/h).

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)