General Motors żegna 5 tys. osób na zasadzie dobrowolnych odejść

Kolejny koncern, kolejne cięcia siły roboczej. General Motors dołącza do grona firm, które szukają dużych oszczędności. Zamiast przymusowych zwolnień koncern wybrał jednak ugodę. Przyjęło ją blisko 5 tys. osób.

Hummer w fabryce GM
Hummer w fabryce GM
Źródło zdjęć: © materiały prasowe | General Motors, Jeffrey Sauger
Aleksander Ruciński

05.04.2023 | aktual.: 05.04.2023 12:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

GM wdraża program długoterminowego cięcia kosztów. Kluczowym elementem strategii jest redukcja liczby pracowników. Firma postanowiła przeznaczyć około miliard dolarów na zachęty dla tych, którzy zdecydują się dobrowolnie odejść.

Konkretne kwoty odpraw pozostają nieznane. Z pewnością jednak były atrakcyjne, skoro aż 5 tys. osób zdecydowało się skorzystać z propozycji. To głównie pracownicy zbliżający się do emerytury oraz poszukujący nowych wyzwań i perspektyw.

Jak informują przedstawiciele General Motors, decyzja pozwoliła uniknąć przymusowych zwolnień. Powinna też przynieść wymierne oszczędności i przybliżyć GM do realizacji celu, jakim jest redukcja kosztów o 2 mld dolarów przed 2024 rokiem.

Warto zwrócić uwagę, że GM nie jest jedynym koncernem amerykańskiej trójcy, który zdecydował się na zmniejszenie liczby etatów. W ubiegłym roku podobnie postąpił Ford, zwalniając 3 tys. osób oraz Stellantis, który rozstał się z ponad tysiącem pracowników.

Komentarze (7)