Gdy Superfast to za mało - Ferrari 812 Competizione debiutuje w dwóch wersjach nadwozia

Ci, którzy myśleli, że Ferrari wycisnęło już wszystko co możliwe z modelu 812, bardzo się mylili. Oto topowa wersja Competizione dla najbardziej wymagających klientów. Mocniejsza, szybsza i bardziej brutalna, a do tego dostępna także w wersji bez dachu.

Oba wyglądają świetnie, ale to Aperta wydaje się ciekawszą opcją.Oba wyglądają świetnie, ale to Aperta wydaje się ciekawszą opcją.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Ferrari
Aleksander Ruciński

Ferrari 812 Competizione to propozycja skierowana do klientów, dla których Superfast nie jest wystarczająco super, a przy okazji jedno z najbardziej ekstremalnych Gran Turismo w historii tej marki. Oczywiście pierwsze skrzypce gra tu umieszczone pod długą maską, wolnossące V12.

To dobrze znana 6,5-litrówka, która w tym wydaniu została poddana kilku modyfikacjom mającym na celu zwiększenie mocy i przesunięcie czerwonego pola w naprawdę wysokie rewiry. Wściekle ryczący silnik kręci się do 9500 obr./min., generując maksymalnie 830 KM mocy i 695 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Takie parametry pozwalają osiągać pierwszą setkę w zaledwie 2,85 sekundy, 200 km/h w 7,7 sekundy i rozpędzać się do ponad 355 km/h. A wszystko za sprawą zupełnie odchudzonego układu korbowo-tłokowego opartego na tytanowych podzespołach i przeprojektowanego dolotu. Całość współpracuje z tą samą co w Superfast, 7-biegową skrzynią dwusprzęgłową, choć wyposażoną w nowe, szybsze oprogramowanie.

Ferrari 812 Competizione (2021)
Ferrari 812 Competizione (2021) © mat. prasowe / Ferrari

Wersja Competizione jest o 38 kg lżejsza - głównie za sprawą jeszcze szerszego zastosowania włókna węglowego, z którego stworzone są nawet felgi. Włosi popracowali także nad aerodynamiką, szczególnie w obrębie układu hamulcowego, który w tym wariancie potrzebuje jeszcze lepszego chłodzenia. Docisk też się zwiększył - aż o 30 proc. w stosunku do Superfast, co w połączeniu z systemem 4 skrętnych kół powinno owocować świetnym prowadzeniem.

Ferrari 812 Competizione (2021)
Ferrari 812 Competizione (2021) © mat. prasowe / Ferrari

Wprawne oko zauważy zresztą większe tylne skrzydło i całkowicie zmieniony dyfuzor, w którym zabrakło już miejsca na podwójne końcówki wydechu. Zamiast nich są pojedyncze o dość osobliwym kształcie. Bez większych zmian obyło się natomiast wnętrze - wciąż względnie komfortowe jak na tak ekstremalną maszynę.

Co warte odnotowania, Ferrari przygotowało dwie wersje nadwozia. Otwarta Aperta wydaje się bardziej spektakularna głównie z uwagi na lepsze wrażenia akustyczne. Jest też droższa - wstępnie mowa o około 575 tys. euro, podczas gdy coupe to wydatek w wysokości 500 tys. euro. Oczywiście wszystkie egzemplarze zostały już sprzedane.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/15] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza jazda: Mazda 6e - warto współpracować
Pierwsza jazda: Mazda 6e - warto współpracować
43 euro za otwartą szybę. Mandaty za granicą potrafią zaskoczyć
43 euro za otwartą szybę. Mandaty za granicą potrafią zaskoczyć
Porsche świętuje rekord Macana. Żaden inny model nie osiągnął takiego wyniku
Porsche świętuje rekord Macana. Żaden inny model nie osiągnął takiego wyniku
Ford planuje nowe modele na Europę. Niewykluczone, że będą spalinowe
Ford planuje nowe modele na Europę. Niewykluczone, że będą spalinowe
Kierowcy się doczekają. Wreszcie poszerzą kluczową drogę
Kierowcy się doczekają. Wreszcie poszerzą kluczową drogę
Czy można wyprzedzać traktor na podwójnej ciągłej? Trzeba spełnić jeden warunek
Czy można wyprzedzać traktor na podwójnej ciągłej? Trzeba spełnić jeden warunek
Ford Bronco New Energy - legenda stała się elektrykiem
Ford Bronco New Energy - legenda stała się elektrykiem
"Apetyt na takie auta jest ekstremalnie niski" - szef marki o szybkich elektrykach
"Apetyt na takie auta jest ekstremalnie niski" - szef marki o szybkich elektrykach
Tesla w końcu pokazała "nowy model", ale u nas go nie kupicie
Tesla w końcu pokazała "nowy model", ale u nas go nie kupicie
Pierwsza jazda: Mercedes CLA - więcej gwiazdek, auto wytrzyma
Pierwsza jazda: Mercedes CLA - więcej gwiazdek, auto wytrzyma
Mazda RX-7 z "Tokio drift" trafiła na aukcję. Została sprzedana za szaloną kwotę
Mazda RX-7 z "Tokio drift" trafiła na aukcję. Została sprzedana za szaloną kwotę
Imponująca kariera. Teraz nagle został szefem giganta
Imponująca kariera. Teraz nagle został szefem giganta