Gdy liczą się wyłącznie wrażenia z jazdy - Subaru BRZ RA i Toyota GT‑86 RC
Niedawno Subaru, Toyota i Scion zaprezentowały bliźniaczo podobne auta. Teraz pierwsze dwie marki pokazują ich specjalne wersje, przeznaczone dla tych, którzy na pierwszym miejscu stawiają emocje i gardzą dodatkowym wyposażeniem.
14.02.2012 | aktual.: 07.10.2022 19:02
Niedawno Subaru, Toyota i Scion zaprezentowały bliźniaczo podobne auta. Teraz pierwsze dwie marki pokazują ich specjalne wersje, przeznaczone dla tych, którzy na pierwszym miejscu stawiają emocje i gardzą dodatkowym wyposażeniem.
Motoryzacyjni puryści uwielbiają odchudzone wersje samochodów, pozbawione dodatkowego wyposażenia. Poprzez te specjalne wersje aut mogą pokazać swoje upodobania innym użytkownikom dróg.
Dla tych entuzjastów motoryzacji Subaru i Toyota przygotowały surowe wersje swoich aut, które będą dostępne od marca jedynie w Japonii. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek zostaną wprowadzone do oferty w innych miejscach na świecie. Wiadomo za to, ile kosztują w Kraju Kwitnącej Wiśni. Za Toyotę GT-86 z oznaczeniem RC trzeba będzie zapłacić 1 990 000 jenów (ok. 81 000 zł). BRZ z dopiskiem RA będzie nieco droższe - 2 058 000 jenów (niecałe 84 000 zł).
Wersje RC/RA pozbawione są klimatyzacji, systemu nagłośnienia, uchwytów na kubki, oświetlenia w drzwiach, aluminiowych pedałów, srebrnych wstawek ozdobnych, a także skórzanej kierownicy, gałki zmiany biegów oraz dźwigni hamulca ręcznego.
Z zewnątrz będzie je można rozpoznać po braku przednich świateł przeciwmgłowych, czarnych obudowach lusterek bocznych oraz czarnych klamkach. W Toyocie uwagę będą zwracać niepolakierowane przednie i tylne zderzaki.
Oba samochody zostaną wyposażone w 16-calowe stalowe felgi, na które naciągnięto opony o wymiarach 205/55 R16. W zwykłych wersjach aut standardowo montowane są aluminiowe obręcze w rozmiarze 17 cali. Zmiany zajdą także w układzie hamulcowym. Tylne 15-calowe wentylowane tarcze zostaną wymienione na zwykłe, a z przodu zamiast 16-calowych pojawią się mniejsze o cal.
Auta zostaną pozbawione sprężarek klimatyzacji oraz plastikowych osłon silników. Japończycy zrezygnowali także z wykrywającego różnicę przekazywanego momentu obrotowego między kołami, mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu TorSen, zastępując go zwykłym LSD (Limited Slip Differential).
Wszystkie te zmiany przyczyniły się do obniżenia masy samochodów o 40 kg. To niewiele, ale do kupna odmian RA i RC zachęcają ceny, które jak za auta o mocy 200 KM można nazwać okazyjnymi. Wolelibyście dopłacić do normalnych wersji czy już zazdrościcie Japończykom?
Źródło: WCF