Ferrari F150 (F70) - nowe informacje [aktualizacja]
Ferrari to chyba jedyna marka, dla której media motoryzacyjne znaczą dużo mniej od stałych klientów. W Maranello zorganizowano specjalny pokaz dla wszystkich zainteresowanych kupnem następcy modelu Enzo. Oczywiście impreza była dostępna tylko dla nielicznych.
31.01.2013 | aktual.: 07.10.2022 21:11
Ferrari to chyba jedyna marka, dla której media motoryzacyjne znaczą dużo mniej od stałych klientów. W Maranello zorganizowano specjalny pokaz dla wszystkich zainteresowanych kupnem następcy modelu Enzo. Oczywiście impreza była dostępna tylko dla nielicznych.
W środę w siedzibie włoskiej firmy za zamkniętymi drzwiami, dostępnymi jedynie dla multimilionerów i kolekcjonerów aut produkowanych w Maranello, odbył się specjalny pokaz, na którym potencjalni klienci poznali szczegółowe informacje dotyczące następcy modelu Enzo, przedstawionego im jako F150. Swoją drogą ciekawe, czy znowu będą problemy z Fordem.
Dowodem na odbycie się tej imprezy jest zdjęcie tabliczki wyprodukowanej specjalnie na tę okazję. Ponadto co najmniej dwie osoby podzieliły się swoimi uwagami za pośrednictwem forów internetowych. Jedna z nich o nicku SergioAutoform podała bardzo szczegółowe informacje. Zbierzmy je w całość.
Ferrari F150, wcześniej nazywane jako Ferrari F70, czyli oficjalny następca modelu Enzo, będzie dwumiejscowym supersamochodem napędzanym zespołem hybrydowym z jednostką benzynową V12 umieszczoną centralnie, za plecami kierowcy i pasażera. Z informacji podanych przez uczestnika eventu wynika, że auto będzie cechowało się:
- jednostką napędową V12 o mocy 800 KM dostępnych przy 9200 obr./min;
- silnikiem benzynowym działającym jak system KERS o mocy 150 KM;
- masą własną na poziomie 1270 kg (w tym 150 kg silnik elektryczny);
- 0-100 km/h w 3 sekundy, 0-200 km/h w 7 sekund;
- prędkość maksymalna około 370 km/h;
- hamowanie z prędkości 200 km/h do 0 na dystansie 115 m;
- konstrukcja z włókna węglowego;
- 1 min 20 sek na torze Fiorano - czas uzyskany przez Alonsa (1:24,90 czas Ferrari Enzo);
- łącznie powstanie 499 egzemplarzy auta dostępnych tylko w trzech kolorach, a za każdy trzeba będzie zapłacić 1,2 mln euro;
- oficjalna premiera odbędzie się na targach w Genewie;
- pierwsi klienci dostaną auta już w grudniu 2013 roku.
Na potwierdzenie wszystkich tych informacji poczekamy do marca, czyli do targów motoryzacyjnych w Genewie. Jeśli okażą się prawdziwe, Ferrari po raz kolejny zbuduje auto, które na długo zmiecie wszystkie inne samochody z powierzchni ziemi. Swoją drogą ciekawe, jak zareaguje na to Pagani, którego najnowsze dzieło ustanowiło nowy rekord okrążenia na torze testowym w nowej serii programu Top Gear.
[aktualizacja 1 marca]
W sieci ukazał się kolejny teaser nowego Ferrari F150 (F70) i oficjalne potwierdzenie tego, że auto zadebiutuje na tegorocznych targach w Genewie, a więc już za kilka dni. Wtedy okaże się ile z wcześniejszych nieoficjalnych wieści się potwierdzi. Auto ma kosztować 1,2 mln euro.
[aktualizacja 2 marca]
Ferrari zasypuje nas kolejnymi zdjęciami odsłaniającymi model F70 lub jak kto woli F150, przed oficjalnym debiutem auta. Tym razem w sieci ukazała się fotografia prezentująca najprawdopodobniej fragment pokrywy silnika, jednak Włosi pozostawili nam spore pole do popisu w kwestii interpretacji. Ktoś ma jakiś lepszy pomysł?
[aktualizacja 3 marca]
Ciąg dalszy powolnego odsłaniania nowego super, a właściwie to już hiperauta Ferrari. Tym razem w sieci ukazało się zdjęcie prezentujące dwie końcówki układu wydechowego. Na fotografii widać także fragment dość pokaźnego dyfuzora. Czekamy na kolejne zdjęcia i miejmy nadzieję, jedno z nich przedstawiające nowe Ferrari F70 w pełnej krasie. Auto ma zadebiutować 5 marca, a więc we wtorek.
Źródło: Carscoop