Dwie turbiny zamiast jednej. Nissan Navara stał się dzielniejszym "wołem roboczym"
Nissan przeprowadził drobny lifting swojego pickupa Navara. Niemal wszelkie zmiany, jakie wprowadzono, są mechaniczne. Najważniejsza to zmodernizowany silnik, któremu dołożono kolejną turbosprężarkę.
11.06.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:45
Dotyczy to modelu dCi 160 z silnikiem 2.3 o mocy 163 KM, który dostosowano do rynku europejskiego tak, by spełniał normy emisji spalin Euro 6d-Temp. Zmianom uległ nie tylko układ doładowania, w którym pojawiła się druga turbosprężarka, ale wymieniono także aluminiowe tłoki na stalowe i podniesiono ciśnienie wtrysku.
W efekcie uzyskano o 10 proc. niższe zużycie paliwa, lepszą reakcję na gaz oraz wyższy maksymalny moment obrotowy, który wzrósł z 403 Nm do 425 Nm. Lepsza dynamika i niższe spalanie uzyskano także zmieniając przełożenia w skrzyni biegów. Przy okazji skrócono drążek zmiany biegów – teraz będzie wygodniejszy.
Ważną modyfikacją na rok 2019 jest wprowadzenie wielowahaczowego zawieszenia tylnego ze sprężynami do odmiany nadwoziowej King Cab. Jest to wersja z krótszą kabiną i jedną parą pełnowymiarowych drzwi oraz tylnymi drzwiami połówkowymi. Teraz ten samochód, przeznaczony dla bardziej profesjonalnych odbiorców, będzie prowadził się pewniej.
W obu wersjach nadwoziowych ze skrzynią ładunkową (jest jeszcze Navara z samym podwoziem do zabudowy) zwiększono dopuszczalną masę całkowitą - odpowiednio do 3200 kg dla wersji King Cab oraz do 3250 kg dla nadwozia Double Cab. Tym samym zwiększyła się ładowność o 54-135 kg w zależności od wersji.
Zmodernizowane tylne zawieszenie podniosło się o 25 mm, co przy okazji zwiększyło nieznacznie dzielność terenową samochodu. Poprawie uległy kąty - rampowy z 22 st. na 23 st. i zejścia z 25 st. do 27 st.
Profesjonaliści skorzystają z systemu Trailer Sway Assist, który zwiększa stabilność toru jazdy holowanej przyczepy, a także z mocniejszych uchwytów do mocowania ładunku na pace. Natomiast osoby dużo podróżujące Navarą z nowego systemu multimedialnego NissanConnect. Ma powiększony do 8 cali ekran i usługi oparte na połączeniu z Internetem, które umożliwiają zdalne sterowanie niektórymi funkcjami pojazdu.
Choć model oficjalnie trafi do salonów 1 lipca, Nissan ustalił już ceny na polski rynek. Wersja King Cab dostępna wyłącznie z opisanym tu silnikiem kosztuje od 108 821 zł netto, natomiast Double Cab w cenie promocyjnej od 103 862 zł netto.