Duże silniki wracają do łask. Amerykanie podjęli decyzję

Dodge ogłosił, że cała linia modelu Durango na 2026 rok będzie wyposażona wyłącznie w silniki V8. Słabsze, 3,6-litrowe V6 wypada z oferty.

Dodge Durango Dodge Durango
Źródło zdjęć: © materiały prasowe | Dodge
Aleksander Ruciński

Dodge Durango na 2026 rok zaskakuje nowościami. Cała gama modelu będzie teraz oparta wyłącznie o ośmiocylindrówki. To zaskakująca decyzja, zważywszy, że jeszcze niedawno Dodge szumnie ogłaszał odejście od takich jednostek.

W standardowej wersji GT zamiast dotychczasowego V6 dostaniemy 5,7-litrowe V8 o mocy 360 KM pozwalające przyspieszać od 0 do 100 km/h w nieco ponad 6 s. Uwagę zwraca też wysoka zdolność holowania, która jest o 40 proc. wyższa niż w przypadku wersji V6.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak się żegna legendę. Fabryka Dodge'a Vipera posłuży za muzeum

Cena wyjściowa odświeżonego Durango GT z napędem na wszystkie koła zaczyna się od 42 495 dolarów, co stanowi wzrost o 2000 dolarów w stosunku do V6. Dodge podkreśla jednak, że jest to najtańszy pojazd AWD z silnikiem V8 na amerykańskim rynku.

Powrót Durango R/T

Do gamy na dobre wraca też wariant R/T z kultowym, 6,4-litrowym Hemi V8, który oferuje 475 KM i 637 Nm momentu obrotowego. Na szczycie oferty znajdziemy natomiast wersję SRT Hellcat, która staniała o 5000 dolarów, co oznacza, że teraz kosztuje 79 995 dolarów. Model ten oferuje 710 KM i przyspiesza do 100 km/h w nieco ponad 3,5 s.

Zamówienia na modele Durango GT i SRT Hellcat ruszają 13 sierpnia, a dostępność Durango R/T w USA planowana jest na późniejszy okres 2025 roku.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Zmiana uprawnień kat. B. Rząd podał najpóźniejszą datę
Zmiana uprawnień kat. B. Rząd podał najpóźniejszą datę
Kamery stanęły na autostradzie. Kto pojedzie 140 km/h, dostanie mandat
Kamery stanęły na autostradzie. Kto pojedzie 140 km/h, dostanie mandat
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Inżynierowie Porsche pod wrażeniem Ioniqa 5 N. Mówią, co im się spodobało
Mechanik czeka, aż zapomnisz. O błąd łatwo szczególnie zimą
Mechanik czeka, aż zapomnisz. O błąd łatwo szczególnie zimą
Nowy Fiat 500 Hybrid wyceniony. Jest dużo droższy niż poprzednik
Nowy Fiat 500 Hybrid wyceniony. Jest dużo droższy niż poprzednik
Kolejny roadster znika z rynku. Bez pewności co do następcy
Kolejny roadster znika z rynku. Bez pewności co do następcy
35-latek ukradł busa z hurtowni. Wrócił następnego dnia pijany
35-latek ukradł busa z hurtowni. Wrócił następnego dnia pijany
52 mandaty w trakcie jednej kontroli. Kierowcy byli na celowniku od dawna
52 mandaty w trakcie jednej kontroli. Kierowcy byli na celowniku od dawna
Nowa ekspresówka na północy. Połączy dwie ważne trasy
Nowa ekspresówka na północy. Połączy dwie ważne trasy
Chcieli oszukać system. Dostali 200 punktów karnych i mandaty
Chcieli oszukać system. Dostali 200 punktów karnych i mandaty
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀