Dolewka oleju w trasie. Co zrobić, jeśli nie masz właściwego?

Podczas długiej podróży może się zdarzyć, że silnik zacznie domagać się uzupełnienia oleju. Co zrobić, jeśli nie mamy pod ręką dokładnie tego samego produktu, który już znajduje się w silniku? Sprawdź, jak postępować w takiej sytuacji, by nie zaszkodzić swojemu samochodowi.

Sprawdzanie poziomu oleju silnikowegoSprawdzanie poziomu oleju silnikowego
Źródło zdjęć: © WP | Marcin Łobodziński
Tomasz Budzik

Wielu kierowców podczas letnich wyjazdów spotyka się z koniecznością dolania oleju silnikowego. Jeśli nie masz zapasu ze sobą, możesz zajechać na stację paliw. Jaki olej na dolewkę wybrać? Najlepiej użyć tego samego produktu, jaki już znajduje się w silniku, jednak nie zawsze jest to możliwe. W trasie, zwłaszcza z dala od dużych miast, wybór w sklepach czy na stacjach benzynowych bywa ograniczony. Co wtedy zrobić, by nie narazić silnika na uszkodzenie?

W pierwszej kolejności warto sprawdzić, jaki olej został użyty podczas ostatniej wymiany. Informację tę można znaleźć w książce serwisowej lub na naklejce czy zawieszce pod maską. Jeśli nie mamy pewności, najlepiej kierować się zaleceniami producenta pojazdu, które znajdują się w instrukcji obsługi. Kluczowe są dwie kwestie: lepkość oleju (np. 5W-30, 10W-40) oraz jego specyfikacja jakościowa.

Jeśli nie uda się znaleźć dokładnie tego samego oleju, można dolać produkt o tej samej lepkości i zbliżonej specyfikacji. Producenci dopuszczają mieszanie olejów różnych marek, pod warunkiem zachowania tych parametrów. Warto jednak pamiętać, że nie jest to rozwiązanie na dłuższą metę – po powrocie z podróży najlepiej wymienić olej na nowy, zgodny z zaleceniami producenta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy C‑HR, teraz z plusem. Toyota pokazała kolejną wersję hitu

W sytuacji, gdy nie ma możliwości zakupu oleju o identycznej lepkości, można awaryjnie dolać produkt o zbliżonych parametrach. Przykładowo, jeśli w silniku znajduje się olej 5W-30, a dostępny jest tylko 5W-40, taka dolewka nie powinna zaszkodzić jednostce napędowej. Najważniejsze, by nie mieszać olejów mineralnych z syntetycznymi, ponieważ może to prowadzić do niepożądanych reakcji chemicznych i pogorszenia właściwości smarnych.

Warto również zwrócić uwagę na normy jakościowe, które są podawane na opakowaniu oleju. Jeśli producent samochodu wymaga spełnienia określonej normy (np. ACEA, API, VW, MB), należy wybrać produkt, który ją ma. W przypadku braku takiego oleju, lepiej dolać jakikolwiek olej silnikowy niż jechać z niedoborem – zbyt niski poziom może doprowadzić do poważnych uszkodzeń silnika.

Podsumowując, w trasie najważniejsze jest, by nie dopuścić do zbyt niskiego poziomu oleju. Jeśli nie mamy pod ręką dokładnie tego samego produktu, należy wybrać olej o zbliżonych parametrach lepkości i jakości. Po powrocie do domu warto jednak wymienić olej na taki, jaki zaleca producent, by zapewnić silnikowi optymalne warunki pracy.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach