WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Dlaczego hybrydy hamują bardziej ekologicznie niż auta spalinowe?

Smog to nie tylko spaliny. Wśród źródeł samochodowych zanieczyszczeń można wskazać także te mniej oczywiste, które nie przychodzą na myśl w pierwszej kolejności podczas rozważań o ekologii. I nie chodzi tu o szkodliwe substancje będące wynikiem produkcji, czy utylizacji pojazdów, lecz o bardziej bezpośrednie, a często pomijane czynniki, jakimi są samochodowe opony oraz hamulce - dokładniej pył powstający w wyniku ich zużycia

Toyota Prius jest jednym z aut, które pozwalają na rzadsze korzystanie z konwencjonalnych hamulców.Toyota Prius jest jednym z aut, które pozwalają na rzadsze korzystanie z konwencjonalnych hamulców.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Według raportów przygotowanych na zlecenie komisji europejskiej niespalinowe źródła zanieczyszczeń odpowiadają za niemal połowę smogu generowanego przez samochody, z czego około 10 procent stanowią pyły powstające podczas zużycia opon, a 40 procent jest wynikiem zużycia hamulców. Oznacza to, że rzadsze używanie konwencjonalnych hamulców może znacząco wpływać na obniżenie ilości zanieczyszczeń dostających się do powietrza.

Biorąc pod uwagę kwestie bezpieczeństwa oraz zróżnicowanie ruchu drogowego we współczesnym świecie, trudno mówić o całkowitym zaprzestaniu korzystania z hamulców. Częściowym rozwiązaniem wydaje się jednak stosowanie zasad ecodrivingu - płynna i przewidująca jazda, dzięki której możemy znacząco zredukować ilość sytuacji, w których będziemy zmuszeni hamować. O ile nie wydaje się to trudne podczas jazdy autostradowej, czy pozamiejskiej, o tyle w dużych aglomeracjach może być niełatwe do wykonania.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Niestety to właśnie w miastach powstaje najwięcej pyłu hamulcowego. Duże zagęszczenie pojazdów oraz ilość zróżnicowanych sytuacji drogowych wymuszają na kierowcach konieczność częstego hamowania, co w połączeniu z trudnościami w stosowaniu zasad ecodrivingu w takich warunkach, sprawia wrażenie sytuacji bez wyjścia. Rozwiązaniem mogą być jednak nowoczesne samochody z napędem hybrydowym i elektrycznym.

Oczywistą zaletą takich konstrukcji jest mniejsza emisja spalin, a co za tym idzie, także szkodliwych substancji do atmosfery. Powinniśmy zdawać sobie jednak sprawę również z innej przewagi pojazdów z alternatywnymi źródłami napędu – jest nią rzadsza potrzeba używania konwencjonalnych hamulców wynikająca ze specyficznej konstrukcji układu napędowego, pozwalającej na częstsze i bardziej efektywne hamowanie silnikiem.

Dzieje się tak dlatego, że każde puszczenie pedału przyspieszenia rozpoczyna proces odzyskiwania energii, co w większości modeli przekłada się na dość szybkie wytracanie prędkości. Przypomina to łagodne hamowanie z użyciem hamulców w typowym pojeździe spalinowym. Z tą różnicą, że podczas jazdy hybrydą, nie tylko nie używamy hamulców, ale i odzyskujemy energię, która następnie zasili jednostkę elektryczną lub podzespoły pojazdu wymagające użycia prądu, wpływając tym samym na obniżenie ogólnego spalania hybrydy.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Hamowanie silnikiem w większości hybryd, podczas płynnej i przemyślanej jazdy może z powodzeniem zastąpić używanie konwencjonalnych hamulców np. podczas dojazdu do świateł, czy zjeżdżania ze wzniesień. Modele Toyoty posiadają nawet dodatkowy tryb pracy automatycznej przekładni, oznaczony literą „B”, który maksymalizuje proces hamowania silnikiem i odzyskiwania energii, szczególnie na drogach o dużych różnicach wysokości.

Specyfika pracy napędu hybrydowego zdecydowanie przyczynia się do rzadszego korzystania z klasycznych hamulców, a im rzadziej wciskamy pedał hamulca, tym mniej szkodliwych pyłków trafia do atmosfery. Jak się okazuje, hybrydy nie tylko jeżdżą, ale też „hamują” bardziej ekologicznie od konwencjonalnych pojazdów spalinowych. Warto też dostrzec aspekt ekonomiczny – mniej używane podzespoły wytrzymują znacznie większe przebiegi. Komplet tarcz i klocków hamulcowych w hybrydzie powinien posłużyć znacznie dłużej niż w typowym pojeździe spalinowym.

Materiał partnerski

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej