Czy opłaca się kupić samochód z fabryczną instalacją LPG? Analiza propozycji Opla
Wracamy do tematu fabrycznych instalacji LPG oferowanych przez producentów. Tym razem przyjrzymy się samochodom marki Opel i przeanalizujemy, które modele z gazem opłaca się kupić, a w których lepiej zdecydować się na instalację niefabryczną lub zupełnie zrezygnować z gazu.
10.01.2017 | aktual.: 30.03.2023 11:28
Wstęp i ceny
W przypadku samochodów Opla możemy mówić o prawdziwie fabrycznych instalacjach gazowych. Opisywane wcześniej systemy Škody były opracowane co prawda na potrzeby konkretnych modeli, dzięki czemu ich montaż jest łatwy i zawsze tak samo przebiega, jednak konwersja odbywa się w ich przypadku w serwisie, nie w fabryce. Dlatego można podkreślić tu pewną wyższość instalacji Opla, choć jest to system tej samej firmy co w Škodzie, czyli Landi Renzo.
W Oplach na LPG zarówno wskaźniki jak i przełączniki są oryginalne. Przykład? Wskaźnik paliwa pokazuje zawsze ilość benzyny lub gazu w zależności od przełączenia na dany rodzaj zasilania. Przycisk do włączania instalacji jest fabryczny, z napisem LPG i jest umieszczony na desce rozdzielczej. To jedyna rzecz, po której da się rozpoznać takie auto bez zaglądania pod maskę lub klapkę wlewu paliwa, gdzie znajduje się także wlew gazu.
Praktyka pokazuje, że Ople z fabrycznym LPG sprawiają znacznie mniej problemów od aut marki Škoda, choć oba systemy do wtrysku wielopunktowego bazują na podobnych częściach. Być może dlatego, że Opel nie eksperymentuje z bezpośrednim wtryskiem. Zaprzyjaźniony instalator LPG zdradził, że nie spotkał się jeszcze z Oplem z fabrycznym gazem, w którym znalazłby jakieś wady czy uchybienia. Zawsze system działa poprawnie, jeżeli oczywiście nie jest wyeksploatowany.
Polityka cenowa Opla
Podobnie jak w Škodzie, polityka ma większe znaczenie dla ceny instalacji w konkretnym modelu niż jej rzeczywista wartość. Wystarczy zwrócić uwagę, że w modelach Adam i Corsa, instalacje są takie same, do tego samego silnika, a mimo to różnica w cenie między nimi to 1200 zł.
Niby nie jest to dużo, ale jeżeli porównać to z systemem niefabrycznym, różnice są ogromne. W przypadku Corsy można jeszcze przyjąć, że fabryczny gaz warto kupić, jeżeli jeździmy dużo (ok. 2000 km miesięcznie). W Adamie na niefabrycznej instalacji zaoszczędzimy 2300 zł, a sam zwrot nastąpi po 28 tys. km, a nie po 52 tys. km.
Ta sama polityka dotyczy modeli z silnikami 1.4 Turbo o mocy od 120 do 140 KM. Patrząc na ceny modeli z gazem, można pomyśleć, że Opel wręcz zachęca do zakupu Merivy , do której instalacja w promocji kosztuje mniej niż wynosi cena rynkowa.
Z drugiej strony importer zniechęca do zakupu Insignii z LPG. Nawet niższa cena w Astrze czy modelu MokkaX jest wyższa od rynkowej o około 3000 zł. To dużo, ale jak pokazują nasze obliczenia, fabryczna instalacja zwraca się po 45 tys. -53 tys. km. Jednak by na tym naprawdę zarobić, trzeba jeździć dużo i przynajmniej przez 3-4 lata.
Model | wersja silnikowa | Cena instalacji fabrycznej | Cena instalacji niefabrycznej |
---|---|---|---|
Adam | 1.4 (87 KM) | 5000 zł | 2700 zł |
Corsa | 1.4 (90 KM) | 3800 zł | 2700 zł |
Astra Sedan | 1.4 Turbo (140 KM) | 6400 zł | 3500 zł |
Insignia | 1.4 Turbo (140 KM) | 9600 zł | 3500 zł |
Meriva* | 1.4 Turbo (120 KM) | 2000 zł | 3500 zł |
MokkaX | 1.4 Turbo (140 KM) | 6500 zł | 3500 zł |
Zafira | 1.4 Turbo (140 KM) | 7500 zł | 3500 zł |
*Cena promocyjna Wszystkie kombinacje dotyczą samochodów z manualnymi skrzyniami biegów. Stan na grudzień 2016 r. |
Zapytaliśmy naszego fachowca, jak duża powinna być różnica pomiędzy instalacją do Astry, Mokki, Merivy, Zafiry czy Insignii oraz czy systemy, jakie by sam montował, różniłyby się czymś istotnym. Jak się dowiedzieliśmy, różnice mogą wynikać najwyżej z długości wykorzystywanych przewodów i na tym koniec. Do każdego z tych modeli cena instalacji Landi Renzo Omegas to 3500 zł. Rynkowo maksymalnie 4000 zł i ani grosza więcej. Z czego więc wynika tak duża rozbieżność? Wyłącznie z polityki cenowej.
Instalacja i coś jeszcze
Czy fabryczne instalacje gazowe Opla poza ładnym wyglądem różnią się czymś jeszcze od niefabrycznych? Nie, ale jest jedna rzecz, której nie da się policzyć. Każdy z silników został przygotowany do współpracy z gazem. Różnią się one od zwykłych, zasilanych benzyną. Przede wszystkim w obszarze głowicy, w której utwardzono gniazda. To oczywiście wartość dodana, ale pozostaje pytanie, jakie ma to znaczenie dla potencjalnego klienta?
Niewielkie. Jeżeli nie zamierza jeździć autem więcej niż przez 100 tys. km, w zasadzie nie odczuje żadnej różnicy, a do takiego dystansu dobre silniki Opla nie powinny wykazywać żadnych usterek. Później na rynku wtórnym może mieć to znaczenie, ale klienta, który przychodzi do salonu po nowe auto, kompletnie to nie interesuje.
Model | Przyjęte spalanie Pb/LPG [l/100 km] | 500 km/mies. (6 tys. km/rok) [min. okres eksploatacji dla zysku*] | 1000 km/mies. (12 000 km/rok) [min. okres eksploatacji dla zysku*] | 2000 km/mies. (24 tys. km/rok) [min. okres eksploatacji dla zysku*] | Przebieg po jakim zwraca się sama instalacja |
---|---|---|---|---|---|
Adam 1.4 (87 KM) | 5,5/7,0 | 102 mies. [brak] | 51 mies. [brak] | 26 mies. [42 mies.] | 52 000 km |
Corsa 1.4 (90 KM) | 5,5/7,0 | 78 mies. [brak] | 39 mies. [brak.] | 19 mies. [36 mies.] | 38 000 km |
Astra 1.4 T (140 KM) | 6,5/8,0 | 105 mies. [brak] | 53 mies. [brak] | 26 mies. [42 mies.] | 53 000 km |
Insignia 1.4 T (140 KM) | 8,0/10,0 |
131 mies. [brak]
| 66 mies. [brak] | 33 mies. [48 mies.] | 66 000 km |
Meriva 1.4 T (120 KM) | 6,5/7,5 | 30 mies. [brak] | 12 mies. [24 mies.] | 7 mies. [12 mies.] | 13 000 km |
MokkaX 1.4 T (140 KM) | 7,5/9,0 | 89 mies. [brak] | 45 mies. [72 mies.] | 22 mies. [36 mies.] | 45 000 km |
Zafira 1.4 T (140 KM) | 8,0/9,5 | 95 mies. [brak] | 48 mies. [brak] | 24 mies. [36 mies.] | 48 000 km |
*Minimalny okres eksploatacji dla zysku to okres, po którym zwraca się nie tylko instalacja, ale także wszsytkie dodatkowe koszty, w tym przeglądy i benzyna również zużywana podczas eksploatacji. Jest to więc minimalny okres eksploatacji nowego samochodu z założoną instalacją gazową, po którym rzeczywiście odczujemy korzyści finansowe. Jako brak zysku należy rozumieć, że eksploatacja na LPG nie opłaca się przed upływem 6 lat od montażu. |
Model | Przyjęte spalanie Pb/LPG [l/100 km] | 500 km/mies. (6 tys. km/rok) [min. okres eksploatacji dla zysku*] | 1000 km/mies. (12 000 km/rok) [min. okres eksploatacji dla zysku*] | 2000 km/mies. (24 tys. km/rok) [min. okres eksploatacji dla zysku*] | Przebieg po jakim zwraca się sama instalacja |
---|---|---|---|---|---|
Adam 1.4 (87 KM) | 5,5/7,0 | 55 mies. [brak] | 28 mies. [54 mies.] | 14 mies. [24 mies.] | 28 000 km |
Corsa 1.4 (90 KM) | 5,5/7,0 | 55 mies. [brak] | 28 mies. [54 mies.] | 14 mies. [24 mies.] | 28 000 km |
Astra 1.4 T (140 KM) | 6,5/8,0 | 57 mies. [brak] | 29 mies. [48 mies.] | 14 mies. [24 mies.] | 29 000 km |
Insignia 1.4 T (140 KM) | 8,0/10,0 |
48 mies. [brak]
| 24 mies. [42 mies.] | 12 mies. [18 mies.] | 24 000 km |
Meriva 1.4 T (120 KM) | 6,5/7,5 | 53 mies. [brak] | 26 mies. [42 mies.] | 13 mies. [18 mies.] | 26 000 km |
MokkaX 1.4 T (140 KM) | 7,5/9,0 | 48 mies. [brak] | 24 mies. [42 mies.] | 12 mies. [18 mies.] | 24 000 km |
Zafira 1.4 T (140 KM) | 8,0/9,5 | 45 mies. [brak] | 22 mies. [36 mies.] | 11 mies. [18 mies.] | 22 000 km |
*Minimalny okres eksploatacji dla zysku to okres, po którym zwraca się nie tylko instalacja, ale także wszsytkie dodatkowe koszty, w tym przeglądy i benzyna również zużywana podczas eksploatacji. Jest to więc minimalny okres eksploatacji nowego samochodu z założoną instalacją gazową, po którym rzeczywiście odczujemy korzyści finansowe. Jako brak zysku należy rozumieć, że eksploatacja na LPG nie opłaca się przed upływem 6 lat od montażu. |
Którego Opla z LPG warto kupić?
Które Ople warto kupić z instalacją gazową? Podzielilibyśmy je na dwie grupy. W pierwszej znajdzie się Meriva, pod warunkiem, że załapiecie się na promocję. Niekupienie instalacji LPG za 2000 zł jest niczym innym jak rozrzutnością. Co prawda przy przebiegu 500 km miesięcznie się nie zwróci, ale już przy 1000 km na miesiąc, po dwóch latach nie tylko zarobi na siebie, ale także da wymierne korzyści.
W drugiej grupie umieścilibyśmy Corsę, której fabryczna instalacja ma wystarczająco dobrą cenę, by w nią zainwestować, przy założeniu konkretnych przebiegów miesięcznych, a jednocześnie nie warto tracić gwarancji, by zaoszczędzić 1100 zł. Inna sprawa, że taka Corsa wygląda schludniej i lepiej się odsprzeda.
Trzecia grupa to pozostałe modele, do których fabryczne instalacje kosztują naprawdę dużo – od 5000 zł w górę. Przy takich cenach trzeba robić spore przebiegi i dość długo jeździć, ale opcją pozostaje montaż gazu we własnym zakresie. Biorąc pod uwagę fakt, że silnik 1.4 Turbo jest naprawdę znakomitą konstrukcją, jest małe prawdopodobieństwo, że w okresie gwarancji cokolwiek mu się stanie. Naszym zdaniem warto zaryzykować, by na przykład w przypadku Insignii, zostawić w kieszeni lub przeznaczyć na dodatkowe wyposażenie aż 6100 zł.
Pamiętajcie jeszcze, że wybierając Opla z LPG rezygnujecie z wyboru wersji silnikowej, rodzaju skrzyni biegów – tylko manualna – a nawet konkretnej specyfikacji modelu. Na przykład Meriva z gazem nie jest dostępna w podstawowej wersji wyposażenia Essentia. Nie kupicie też nowej Astry z LPG. Przynajmniej na razie.