Carlsson sprzedany Chińczykom
Chiński rynek motoryzacyjny stawia przed obecnymi tam producentami coraz większe wymagania. Kolejną ścieżkę rozwoju rozpoczęła firma Zhongsheng Group Holdings Ltd, która stała się właśnie właścicielem 70% udziałów w Carlsson Autotechnik GmbH.
01.06.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:16
Chiński rynek motoryzacyjny stawia przed obecnymi tam producentami coraz większe wymagania. Kolejną ścieżkę rozwoju rozpoczęła firma Zhongsheng Group Holdings Ltd, która stała się właśnie właścicielem 70% udziałów w Carlsson Autotechnik GmbH.
Carlsson jest jednym z najbardziej znanych luksusowych tunerów. Firma zajmuje się poprawianiem tego, co wyjechało z zakładów w Stuttgarcie lub Affalterbach. Po co więc chińskiej spółce tuner Mercedesa?
Odpowiedź jest prosta. W Chinach rokrocznie sprzedaje się coraz więcej aut, a więc rynek rozwija się w błyskawicznym tempie. Ponadto są to specyficzne modele, a Chińczycy lubują się w średnich limuzynach klasy premium, jak np. Audi A6, które tam oferowane są w przedłużonej wersji nadwoziowej.
Jednak już teraz to nie wystarczy, żeby podkreślić swoją niezależność. Przejażdżki limuzynami stały się przeciętne, skoro każdy posiada limuzynę, zupełnie jak Fiaty 126p w latach 80. w Polsce. Nowy właściciel Carlssona ma agresywne plany związane z rozwojem tuningowej marki.
Chińczycy chcą przenieść produkcję do siebie i poszerzyć ofertę akcesoriów o dodatkowe marki, których auta znajdują się w ofercie tej grupy dilerskiej. Mowa o Mercedesie, Lexusie, Volvo, Porsche, Toyocie oraz Nissanie. Najprawdopodobniej więc Carlsson stanie się typową masówką. Miejmy tylko nadzieję, że nowy właściciel nie pozbędzie się europejskich pracowników i nie zatrudni wyłącznie Chińczyków.
Źródło: WCF