Bugatti śledzi wszystkie Chirony na świecie. Na wypadek, gdyby któryś złapał gumę

Masz bugatti chirona, który kosztował ponad 10 milionów złotych. Z takim autem nie chcesz się przejmować, czy masz odpowiednie ciśnienie w oponach. Spokojnie, Bugatti świetnie o tym wie i jest na to przygotowane.

Podobna technologia była też w Veyronie, ale tylko Chiron przekazuje informacje do Bugatti w czasie rzeczywistym.Podobna technologia była też w Veyronie, ale tylko Chiron przekazuje informacje do Bugatti w czasie rzeczywistym.
Źródło zdjęć: © Fot. Michał Zieliński
Michał Zieliński

Standardowo Chiron wyjeżdża z francuskiej fabryki wyposażony w ponad 10 tys. czujników. Mała skrzynka o wymiarach 14 cm na 5 cm na 10 cm zbiera dane z tych mierników a następnie je analizuje. Jeśli wykryje, że któryś z nich informuje o problemie z 8-litrowym silnikiem, dwusprzęgłową skrzynią biegów czy w zasadzie z czymkolwiek w samochodzie, gdzieś na świecie przychodzi wiadomość tekstowa.

Odbiera ją nie właściciel auta, a jeden z trzech "fruwających doktorów", jak Bugatti ich nazywa. To specjalny zespół techników, którzy przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu czuwają, by wszystkie chirony funkcjonowały, jak należy. Jeśli któreś z aut zgłosi się do nich z awarią, momentalnie skontaktują się z właścicielem samochodu, by zaproponować rozwiązanie. Jeśli sytuacja tego wymaga, inżynier popędzi na lotnisko, by jak najprędzej znaleźć się przy pojeździe.

Dla niektórych to może brzmieć przerażająco, dlatego Bugatti pozwala za darmo zrezygnować z telemetrii. Jednak każdy, kto zaufa producentowi, będzie mógł się chwalić, że jego auto ma technologię rodem z Formuły 1. Wiecie, tak gdyby sam fakt jeżdżenia chironem nie był wystarczającym powodem do popisywania się.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Stworzył Taycana, teraz będzie szefem AMG. Co to oznacza dla marki?
Stworzył Taycana, teraz będzie szefem AMG. Co to oznacza dla marki?
Ford stworzy dwa modele na platformie Renault. Tak chce wygrywać w Europie
Ford stworzy dwa modele na platformie Renault. Tak chce wygrywać w Europie
Auto nawet za połowę ceny. Możesz kupić od komornika
Auto nawet za połowę ceny. Możesz kupić od komornika
Na razie 5 zł dziennie. Ruszył system opłat za starsze auta
Na razie 5 zł dziennie. Ruszył system opłat za starsze auta
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀