Jedyny ratunek dla Alfy Romeo zadebiutuje z poślizgiem. Tonale opóźnione przez hybrydę
Alfa Romeo potrzebuje hitu. Niestety, premiera zapowiadanego od dawna Tonale - po raz kolejny - przesuwa się w czasie. Jak donoszą wewnętrzne źródła, auto raczej nie będzie gotowe na listopad 2021.
08.04.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:00
Tonale to niewielki crossover Alfy Romeo, który ma być ulokowany w gamie poniżej Stelvio. Biorąc pod uwagę ogromną popularność tego segmentu w Europie, nowa propozycja zdaje się mieć spore szanse na sukces. Włosi, którzy od jakiegoś czasu nie przędą najlepiej, potrzebują modelu, który napędzi im sprzedaż. Niestety wiele wskazuje na to, że premiera potencjalnego hitu znów się opóźni.
Zobacz także
Warto wspomnieć, że przedprodukcyjny koncept zadebiutował w marcu 2019 roku z nadzieją na gotowe wydanie w 2021 roku. W styczniu pojawiły się informacje dotyczące ewentualnej premiery zaplanowanej na jesień. Teraz jednak okazuje się, że Włosi mogą nie zdążyć. Wszystko z powodu niedawnych zawirowań kadrowych i związanych z nimi konsekwencji.
Po utworzeniu koncernu Stellantis, którego członkiem jest również Alfa Romeo, pieczę nad marką objął nowy szef, Jean-Philippe Imparato. Jak donosi serwis "Automotive News Europe", powołujący się na wewnętrzne źródła, Imparato podobno nie jest zadowolony z parametrów napędu plug-in. Niezbędne są modyfikacje, które prawdopodobnie opóźnią premierę nawet o 3 miesiące.
Warto wspomnieć, że Tonale bazuje na platformie wykorzystywanej m.in. przez Jeepa Compassa, co pozwala domyślać się kwestii napędu. W Jeepie hybrydy plug-in bazują na benzynowej jednostce 1.3 i są dostępne w dwóch wariantach mocy: 190 KM i 240 KM. Czy alfa dostanie identyczny napęd? Czas pokaże.