70 km/h poza miastem. W wakacje przepis jest szczególnie ważny
Każdy kierowca powinien być dobrze zaznajomiony z przepisami dotyczącymi dopuszczalnych prędkości na różnych rodzajach dróg, zwłaszcza po ostatnich zmianach, które spowodowały czterokrotny wzrost kwot mandatów za przekroczenie prędkości. Jednak istnieje pewna grupa kierowców, która najprawdopodobniej nie zdaje sobie sprawy z faktu, że regularnie przekracza dozwoloną prędkość.
17.07.2023 | aktual.: 19.07.2023 08:32
Mowa tutaj o kierowcach tzw. zespołów pojazdów, co może brzmieć dość technicznie, ale w rzeczywistości oznacza to po prostu samochód z przyczepą. Zgodnie z przepisami, każdy samochód, niezależnie od rodzaju przyczepy, tworzy zespół pojazdów.
Definicje zawarte w "kodeksie drogowym" wyjaśniają, że:
- zespół pojazdów to pojazdy złączone ze sobą w celu poruszania się po drodze jako całość; nie dotyczy to pojazdów złączonych w celu holowania;
- przyczepa to pojazd bez silnika, przystosowany do łączenia go z innym pojazdem.
A jakie są dopuszczalne prędkości dla zespołów pojazdów? Przepisy są jasne:
- 20 km/h w strefie zamieszkania,
- 50 km/h w obszarze zabudowanym,
- 70 km/h poza obszarem zabudowanym,
- 80 km/h na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie ma znaczenia, czy mówimy o samochodzie osobowym czy ciężarowym. Niemniej jednak, obserwując ruch na polskich drogach, można odnieść wrażenie, że kierowcy samochodów osobowych często ignorują te przepisy.
Wielu kierowców, z którymi rozmawiałem, zdaje się nie zwracać uwagi na te ograniczenia, przestrzegając zamiast tego przepisów dotyczących prędkości dla samochodów osobowych bez przyczepy. Często słyszy się od nich historie o konieczności gwałtownego przyspieszenia, bujaniu pojazdu czy podmuchach wiatru. Wszystko to jest jednak rzadkością, gdy kierowca nie przekracza prędkości 80 km/h.
Ale dlaczego z przyczepą jeździ się wolniej? Dla wielu kierowców jazda z przyczepą jest czymś naturalnym, podczas gdy dla innych jest to "czarna magia". Bez względu na umiejętności kierowcy, prawa fizyki są niezmienne i przyczepa może powodować pewne problemy podczas jazdy. Przepisy ograniczyły prędkości dopuszczalne dla pojazdów z przyczepami z kilku powodów:
- droga hamowania zestawu jest znacznie dłuższa niż samochodu bez przyczepy,
- awaryjne hamowanie może utrudniać utrzymanie prostego toru jazdy,
- stabilność zespołu pojazdów jest niższa niż samochodu bez przyczepy,
- przyczepa, zwłaszcza z plandeką, jest bardzo podatna na podmuchy wiatru.
Chciałbym również zwrócić uwagę na coś, o czym rzadko się mówi - wiele zespołów pojazdów, które można spotkać na polskich drogach, nie powinno być dopuszczonych do ruchu ze względu na zbyt dużą masę rzeczywistą lub dopuszczalną przyczepy. Nie trzeba być ekspertem, aby "na oko" ocenić, że niektóre z nich są zbyt ciężkie.
Nie ma technicznej możliwości, aby samochód dostawczy czy terenowy miał na tyle wysokie możliwości techniczne, aby legalnie ciągnąć lawetę z dwoma samochodami osobowymi średniej wielkości. Również rzadko zdarza się, aby zwykły samochód osobowy mógł legalnie ciągnąć lawetę z samochodem osobowym o podobnej masie, czyli przyczepą ważącą tyle samo lub więcej niż pojazd ją ciągnący.