Zasady wyjazdu za granicę. Są ograniczenia związane z koronawirusem

Zasady wyjazdu za granicę. Są ograniczenia związane z koronawirusem

Od soboty 24 października zmiany na niemieckiej granicy. A to nie wszystko.
Od soboty 24 października zmiany na niemieckiej granicy. A to nie wszystko.
Źródło zdjęć: © PAP/Marcin Bielecki
Tomasz Budzik
23.10.2020 13:53, aktualizacja: 16.03.2023 15:50

Trudną sytuację epidemiologiczną w Polsce widzą nasi sąsiedzi i reagują. Oto zasady, które dotyczą obecnie wyjazdu z Polski i wjazdu do innych państw Unii Europejskiej.

Przez lata przyzwyczailiśmy się do korzystania z otwartych granic europejskich państw. W czasach pandemii koronawirusa opuszczenie Polski wymaga jednak większego namysłu niż tylko sprawdzenia, czy w kieszeni znajduje się dowód osobisty i zabrania ze sobą kluczyków do samochodu oraz dowodu rejestracyjnego. W związku z zaostrzającą się sytuacją wiele europejskich państw wprowadziło restrykcje dotyczące wjazdu. Sprawdziłem, jakie reguły panują w państwach, do których najczęściej docierają polscy zmotoryzowani.

Niemcy

Od soboty 24 października 2020 r. cała Polska zostaje uznana przez naszych zachodnich sąsiadów za strefę ryzyka. Polacy pragnący przekroczyć naszą zachodnią granicę muszą poddać się 14-dniowej kwarantannie. Z tego obowiązku są zwolnieni ci podróżni, którzy zgłoszą się do niemieckiego urzędu ds. zdrowia, podadzą miejsce planowanego pobytu i okażą dokument potwierdzający negatywny wynik testu na koronawirusa. Od momentu wystawienia dokumentu do jego okazania nie może jednak upłynąć więcej niż 48 godzin. Kara za nieprzestrzeganie tego przepisu może wynieść aż 25 tys. euro.

Przepisy w poszczególnych landach mogą się różnić. Przed wyjazdem należy więc zapoznać się z regulacjami w tym kraju związkowym, do którego się udajemy. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie MSZ.

Przepisy dotyczące kwarantanny i obowiązkowego testu na SARS-CoV-2 nie dotyczą osób podróżujących przez Niemcy tranzytem – zarówno drogą lądową, jak i powietrzną, a także w sposób kombinowany. W takim przypadku zaleca się unikanie wszelkich kontaktów z innymi osobami, a w dalszą podróż należy udać się bezpośrednio.

Austria

Wjazd do Austrii nie jest dla obywateli Polski ograniczony, o ile nie podróżują oni z jednego z państw ujętych na austriackiej liście krajów wysokiego ryzyka. Ograniczenie to nie dotyczy tranzytu przez Austrię. Tamtejsze władze zakładają jednak, że powinien on odbywać się w możliwie nieprzerwany sposób. Nie wyznaczono czasu na przejechanie kraju, ale prawo zakazuje w takim wypadku odbywania noclegu.

Nie należy liczyć na to, że "się uda". Zachodnie państwa się mobilizują i nie będzie taryfy ulgowej.
Nie należy liczyć na to, że "się uda". Zachodnie państwa się mobilizują i nie będzie taryfy ulgowej.© PAP/Marcin Bielecki

Czechy

Wjazd do Czech i tranzyt przez ten kraj odbywa się bez żadnych dodatkowych ograniczeń. Obywatele Polski nie muszą poddawać się kwarantannie i nie są zobligowani do posiadania negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Trzeba jednak wiedzieć, że od 22 października w Czechach ograniczono do miejsc niezbędnych swobodę przemieszczania się. Do odwołania zamknięto restauracje, a hotele nie kwaterują turystów. Przyjazd do naszych południowych sąsiadów w celach turystycznych ma więc obecnie nikły sens.

Słowacja

Polska znajduje się na słowackiej liście państw o niskim ryzyku. Oznacza to, że na granicy nie trzeba posiadać dokumentu potwierdzającego negatywny wynik testu na SARS-CoV-2, ani poddawać się kwarantannie. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy Polacy wjeżdżają na terytorium Słowacji z kraju, który nie znajduje się na tej liście. Aktualnie nie ma na niej Czech. Co to dla nas oznacza? Do tej pory najszybsza droga z Bystrzycy Kłodzkiej do Zakopanego prowadziła przez terytorium Czech i Słowacji. Teraz tę trasę najlepiej sobie odpuścić, ponieważ wjazd na Słowację od strony Czech jest utrudniony, więc i do Zakopanego tak szybko nie dotrzemy.

Węgry

Od 1 września na węgierskiej granicy przywrócono kontrole. Obowiązują również ograniczenia co do wjazdu. Zamknięto ruch turystyczny. Na Węgry mogą wjechać członkowie rodziny osoby z węgierskim obywatelstwem, uczestnicy odbywających się tam międzynarodowych wydarzeń sportowych czy artyści zatrudnieni przez węgierskie organizacje kulturalne. Można wjechać także, gdy wybieramy się na uroczystości rodzinne (ślub, pogrzeb) i w celu sprawowania opieki nad członkiem rodziny. W pozostałych przypadkach wjazd jest możliwy tylko po uzyskaniu pozwolenia od władz.

Przez Węgry możliwy jest tranzyt – zarówno towarów, jak i przejazd osób. Przyjezdni zostaną jednak zbadani na granicy pod kątem występowania objawów koronawirusa. Takie osoby muszą także przedstawić cel podróży i zostaną wpuszczone jedynie wtedy, gdy pogranicznicy będą pewni, że przyjmie je również kolejny kraj, przez który będą przejeżdżać.

Dania

Od 17 października Polska znajduje się na duńskiej liście państw wysokiego ryzyka. Oznacza to, że obywatelom polskim nie wolno przekraczać duńskiej granicy z wyjątkiem osób mających "ważne powody". Duńskie władze wymieniają tu m.in. legalny pobyt i zatrudnienie lub prowadzenie w Danii działalności gospodarczej, przynależność do rodziny osoby z duńskim obywatelstwem, świadczenie usług, dostarczanie towarów, uczestnictwo w pogrzebie czy procesie albo opiekę nad członkami rodziny. Przy wjeździe z kraju wysokiego ryzyka duńskie władze zalecają wykonanie testu i samoizolację do czasu otrzymania wyniku. W uzasadnionych przypadkach możliwy jest tranzyt przez terytorium Danii.

Holandia

Od 13 października Polska jest na holenderskiej liście "państw pomarańczowych". Oznacza to, że władze odradzają podróż do Polski, jeśli nie jest to absolutnie potrzebne, a osobom przyjeżdżającym z Polski zalecają 10-dniową kwarantannę. Władze Niderlandów umożliwiają tranzyt, ale ostrzegają o trudnościach, które mogą spotkać opuszczających terytorium Holandii na granicy z Belgią, Niemcami czy w Wielkiej Brytanii.

Podróżowanie po Europie staje się coraz trudniejsze. Ze względu na rosnącą liczbę zakażonych zmieniają się zasady dotyczące traktowania Polaków na granicach innych państw, ale też i zasady obowiązujące w innych krajach. Wiele wskazuje na to, że na razie nie należy spodziewać się rozluźnienia przepisów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)