Wyjątkowe porsche 911 flachbau na sprzedaż. To jeden z 76 egzemplarzy

Wyjątkowe porsche z 1994 roku zostało wystawione na sprzedaż w amerykańskim Beverly Hills. Obecny właściciel żąda kwoty 799 tys. dolarów. Choć to sporo pieniędzy, warto rozważyć zakup. Z uwagi na wyjątkowy charakter tego egzemplarza może być to całkiem dobra inwestycja.

Spłaszczony przód i wzmocniony silnik stanowią  o wyjątkowości wersji Flachbau.Spłaszczony przód i wzmocniony silnik stanowią o wyjątkowości wersji Flachbau.
Źródło zdjęć: © fot. Marshall Goldman
Aleksander Ruciński

Prezentowane porsche jest jednym z 76 egzemplarzy 911 Turbo S 3.6 Flachbau wyróżniających się mocą sześciocylindrowego silnika podniesioną do 380 KM (w Europie 330 KM) oraz wyjątkowym, spłaszczonym przodem, który upodabniał 911 do takich aut jak 928 czy 959.

W 1994 roku, gdy opisywane porsche było fabrycznie nowe, wersja Flachbau kosztowała ponad 60 tys. dolarów więcej niż standardowe Turbo S wyceniane wówczas na 99 tys. dolarów. To sporo nawet jak na dzisiejsze standardy, lecz ci, którzy wówczas zdecydowali się na zakup, zrobili świetny interes. Dziś posiadanie jednego z 76 wyprodukowanych egzemplarzy pozwala nie tylko poczuć się wyjątkowo, ale i sporo zarobić.

Opisywany egzemplarz od dnia produkcji przejechał zaledwie 18 616 mil, co w przeliczeniu daje niespełna 30 tys. km. Przekłada się to na świetny stan techniczny oraz wizualny, czego potwierdzeniem są fotografie przedstawione w ogłoszeniu. Dodatkową atrakcję stanowi bogate wyposażenie, jak elektrycznie sterowane fotele czy system audio z ośmioma głośnikami.

Amerykański sprzedawca chce za tę sztukę 799 tys. dolarów. Sporo, ale warto zauważyć, że podobny egzemplarz, należący kiedyś do amerykańskiego komika Jerry'ego Seinfelda, w 2016 roku zmienił właściciela za 1 017 500 dolarów, więc opisywana sztuka wydaje się naprawdę niezłą okazją. Za kilka lat będzie zapewne warta jeszcze więcej.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/18] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km