Wibrujące siedzisko - nowy system ostrzegania GM [wideo]
Koncern General Motors stara się udowodnić, że także ma coś ciekawego do pokazania w dziedzinie bezpieczeństwa. W dobie, kiedy czujniki i kamery montuje się już niemal z każdej strony auta, GM opracował ciekawy system ostrzegania o zagrożeniach.
28.03.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:09
Koncern General Motors stara się udowodnić, że także ma coś ciekawego do pokazania w dziedzinie bezpieczeństwa. W dobie, kiedy czujniki i kamery montuje się już niemal z każdej strony auta, GM opracował ciekawy system ostrzegania o zagrożeniach.
Luksusowe samochody są dzisiaj wyposażane w mnóstwo czujników oraz kamer dbających o bezpieczeństwo. Zaczęło się od czujników parkowania, które monitorowały przestrzeń za tylnym zderzakiem pojazdu i za pomocą sygnału dźwiękowego informowały kierowcę o obecności przeszkody. Później system ten udoskonalono - pojawiła się kamera cofania.
Potem weszły czujniki przednie, asystenci martwego pola, ostrzeżenia o zjeździe z pasa, system ostrzegający przed zderzeniem oraz tempomat z funkcją hamowania. Sporo tego, a eksperci z GM stwierdzili, że sygnał dźwiękowy może być dla kierowcy irytujący i przy takim nagromadzeniu systemów bezpieczeństwa - mało praktyczny.
Cadillac Safety Alert Seat
Rozpoczęto więc prace nad wibrującym siedziskiem. Nietrudno się domyślić, że nie jest to specjalnie zaawansowany pod względem technicznym system, jednak wydaje się bardziej precyzyjny. Kiedy kierowca przekroczy linię pasa lub swoją jazdą aktywuje któryś z systemów, np. ostrzeżenie przed zderzeniem, zamiast wibracji na kierownicy czy ostrzeżenia dźwiękowego jego fotel zacznie wibrować.
Co więcej, wibracje mogą pojawiać się także w jednej ze stron siedziska, czyli w przypadku asystenta ostrzegającego o przekroczeniu linii gdy auto zbacza niebezpiecznie w prawą stronę, kierowca poczuje to poprzez wibracje prawej strony siedziska.
Ciekawe, jak takie rozwiązanie będzie współpracowało z fotelami wyposażonymi w system masażu. System zadebiutuje w nowym Cadillacu XTS, a więc może minąć trochę czasu, zanim trafi także do Opli.
Oglądając filmy, zwróćcie uwagę na ich wykonanie. Ten powyżej to film o budżecie kilku monet rozrzuconych po fotelu oraz garnituru dla zgarbionego kierowcy. Niewielki nakład finansowy, produkcja bardzo prosta, ale też skuteczna. Z kolei materiał poniżej zadziwia podkładem dźwiękowym.
W Europie takie coś by nie przeszło - najpierw musiałyby być teasery, a potem milionowy budżet na wykonanie filmu, w którym musi pojawić się uśmiechnięta rodzina z dwójką dzieci - chłopcem i dziewczynką. To tylko przykład, ale takie kontrasty widać częściej. Skąd wzięła się ta drętwa otoczka wokół europejskich producentów? To ma być oznaka ich profesjonalizmu?
2013 Cadillac XTS Safety Seat
Źródło: WCF