Gdy pierwszy raz zobaczyłem zdjęcia nowej serii S90/V90 byłem oczarowany. Wprost nie mogłem uwierzyć, że ta stateczna marka nagle stała się tak elegancka. Wtedy skłaniałem się ku wersji kombi, by podczas polskiej prezentacji modelu przekonać się także do sedana. Gdy dwa egzemplarze w świetle reflektorów wyjechały na scenę warszawskiej hali Expo pomyślałem, że bardzo chciałbym je przetestować. Jak to jest zderzyć się z własnym motoryzacyjnym wyobrażeniem? Czy po teście dalej jestem zauroczony skandynawskim kombi?