Volkswagen Passat CC po modyfikacjach S.W.A.T. - powołany do służby
Skrót S.W.A.T. zazwyczaj kojarzony jest z amerykańskim specjalnym oddziałem policji (special weapons and tactics). Jak się okazuje, na taką samą nazwę zdecydował się jeden z niemieckich tunerów, który powyższy skrót interpretuje jako Special Wagons And Tuning.
Skrót S.W.A.T. zazwyczaj kojarzony jest z amerykańskim specjalnym oddziałem policji (special weapons and tactics). Jak się okazuje, na taką samą nazwę zdecydował się jeden z niemieckich tunerów, który powyższy skrót interpretuje jako Special Wagons And Tuning.
Na warsztat tego tunera trafił Volkswagen Passat CC, a więc Volkswagen CC w wersji przed faceliftingiem, kiedy to w nazwie występował jeszcze człon "Passat".
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to oczywiście matowa okleina typu "moro" wykorzystująca barwy wojskowego kamuflażu. Jednak żołnierze używają strojów w takich barwach, aby skutecznie zakamuflować swoją pozycję podczas walki w nieprzyjaznym terenie. W przypadku prezentowanego samochodu nie ma jednak co liczyć na dyskrecję, ponieważ pojazd o tak specyficznym ubarwieniu od razu przyciąga uwagę pozostałych uczestników ruchu.
Pod względem mechanicznym tuner S.W.A.T. zdecydował się na obniżone zawieszenie oraz 21-calowe felgi aluminiowe w kolorze kości słoniowej. Tuner chwali się także, że dzięki modyfikacjom silnika i układu wydechowego samochód może pochwalić się mocą 280 KM. Niestety tuner nie zdradził, jakie to modyfikacje. Nie wiemy także, jaki silnik był w wyposażeniu standardowym, najprawdopodobniej była to 2,0-litrowa jednostka TSI.
Zobacz nasz test:
Dowiedz się więcej o Volkswagenie Passacie:
Źródło: Carscoop