Volkswagen Golf GTI First Decade – ponad 400‑konna hybryda na Worthersee

Coroczny zlot fanów samochodów Grupy Volkswagen w Worthersee to dla niemieckiego koncernu okazja, aby przygotować najbardziej szalone modele koncepcyjne. Tak powstał tegoroczny Golf GTI First Decade, który dysponuje mocą ponad 400 KM.

Volkswagen Golf GTI First Decade
Volkswagen Golf GTI First Decade
Źródło zdjęć: © Volkswagen
Szymon Jasina

24.05.2017 | aktual.: 01.10.2022 20:06

Często zadanie stworzenia samochodu na imprezę w Worthersee powierzane jest stażystom i tak też było w tym przypadku. Musieli oni skonstruować coś, co przede wszystkim trafi w gusta fanów tuningu licznie pojawiających na zlocie nad austriackim jeziorem. Dlatego wzięli na warsztat egzemplarz Volkswagena Golfa GTI i postanowili znacząco go wzmocnić, a do tego uczynić bardziej nowoczesnym.

Efekt jest imponujący. Z silnika benzynowego (najpewniej 2,0 TSI) wydobyto 410 KM – jeszcze więcej niż w prototypowym Golfie R400. Co zaskakujące, zachowano napęd z modelu GTI, a to oznacza, że ta ogromna moc przekazywana jest tylko na przednią oś. Jak to się będzie sprawdzać? Trudno powiedzieć, gdyż Golf GTI First Decade jest jedynie samochodem pokazowym.

Obraz
© Volkswagen

Jednak na tym nie koniec. 13 młodych inżynierów, którzy przez 9 miesięcy pracowali nad tym projektem, zdecydowało się na użycie technologii hybrydowej. W efekcie elektryczny silnik napędza tylną oś, jednak generuje on jedynie dodatkowe 17 KM. Mimo to twórcy przekonują, że właśnie takie hybrydy, z jedynie niewielkim wspomaganiem elektrycznym, są dużo tańsze i w najbliższych latach zyskają na popularności.

Oczywiście mamy do czynienia z samochodem na Worthersee, a to oznacza, że nie można było zapomnieć o takich szczegółach jak efektowne wzory na nadwoziu i we wnętrzu oraz system audio o mocy 1690 watów. W jego skład wchodzi między innymi subwoofer wkomponowany w felgę i zajmujący miejsce tylnej kanapy.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/6]
Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)