Volkswagen Golf GTI TCR (2016) - nowy zawodnik na torze
Volkswagen zaprezentował wyścigową wersję Golfa GTI, która ma dołączyć do serii TCR.
TCR jest międzynarodową serią wyścigową samochodów turystycznych. Stworzył ją były szef WTCC Marcello Lotti. Inauguracyjnym sezonem był rok 2015. Odbyło się w nim łącznie 11 rund, z których każda składała się z dwóch wyścigów. Niektóre z tych zawodów odbywały się przy okazji Grand Prix Formuły 1. Były to rundy w Kuala Lumpur, Szanghaju i Singapurze. Zawody TCR towarzyszyły także Formule 3, European Le Mans Series i innym, mniejszym seriom lub lokalnym zawodom.
Znaczna część kierowców nie brała udziału we wszystkich rundach. Komplet wyścigów zaliczyli: Kevin Gleason z WestCoast Racing, startujący w Hondzie Civic TCR i jego kolega z zespołu Gianni Morbidelli, Pepe Oriola, Siergiej Afanasajew i Jordi Gené, którzy jeździli w Seatach Leonach Cup oraz urodzony w 1990 roku w Szwajcarii Stefano Comini, który za sterami Leona Cup, należącego do zespołu Target Competition, zdobył tytuł mistrzowski.
Zgodnie z regulacjami TCR odbywa się także cała grupa serii lokalnych. Swoje serie miały: Azja, Beneluks, Chiny, Włochy, Portugalia, USA, Tajlandia, Niemcy. Podobnie jak pełny sezon TCR, były to jednak zawody organizowane w charakterze eksperymentalnym.
Teraz, przed kolejnym sezonem, do gry w TCR dołącza nowy Volkswagen Golf GTI. Jest to samochód, który został przygotowany na 40. urodziny tego słynnego, niemieckiego hot hatcha. Volkswagen wyposażył ostry kompakt w pakiet poszerzający i aerodynamiczny. Nadkola Golfa GTI TCR są tera piekielnie muskularne. Z przodu pojawił się spliter, osadzony na rozciągniętej atrapie zderzaka. Z tyłu Volkswagen zamontował spojler zgodny z dodatkiem J regulowanym przez FIA.
Skoro już znamy ogólne przepisy, nie ma zaskoczenia w kwestii tego, co siedzi pod maską sportowego Golfa. Pracuje tu 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 330 KM i momencie obrotowym na poziomie 410 Nm. Moc z niego trafia na przednie koła przez sekwencyjną, 6-biegową skrzynię sportową. Oznacza to, że Volkswagen zdecydował się na budowę auta o wyższej masie minimalnej.
Golf GTI TCR rozpędza się do 100 km/h w 5,2 s. Jego prędkość maksymalna wynosi 228 km/h. Dla porównania 230-konny GTI Performance ze skrzynią DSG osiąga 100 km/h w 6,4 s. Jego prędkość maksymalna wynosi 248 km/h.
Maszyna Volkswagena dopuszczona do zawodów TCR została przygotowana, jak wszystkie auta dostosowane do tej serii, by pozwolić prywatnym zespołom na ściganie się stosunkowo niewielkim kosztem. W tym roku VW przygotuje 20 egzemplarzy Golfa GTI TCR. Wszystkie zostały już zamówione.