Usuwanie opuszczonego auta z parkingu. Jak to zrobić?
Usunięcie starego, niejeżdżącego samochodu z parkingu jest sprawą prostą, ale co najmniej czasochłonną. Nie zawsze też, w zależności od miejsca zaparkowania, służby są zdolne do odebrania pojazdu. Oto, co należy zrobić, by usunąć "wraka" z parkingu.
29.12.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:06
Usuwanie samochodów z dróg może odbyć się na podstawie dwóch podstaw prawnych: w trybie art. 130A ustawy prawo o ruchu drogowym, jak i w trybie art. 50A. Ten pierwszy zapis dotyczy głównie odholowywania pojazdów po wypadkach, utrudniających ruch czy zaparkowanych np. w miejscu, gdzie znajduje się tabliczka informująca o ewentualnym usunięciu pojazdu na koszt właściciela.
Artykuł 50A ustawy prawo o ruchu drogowym obejmuje natomiast pojazdy opuszczone. Jak czytamy w ustawie, samochód pozostawiony bez tablic rejestracyjnych, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub policję na koszt właściciela.
Jak usunąć stare auto z parkingu?
Jak się okazuje, wystarczy skontaktować się ze strażą miejską, która podejmie odpowiednie kroki. Zazwyczaj będzie to próba poinformowania właściciela o sytuacji i polecenie przestawienia/usunięcia pojazdu. Na to kierowca ma do 14 dni. Jeśli jednak auto nie ma tablic rejestracyjnych (więc nie można go przypisać do właściciela), lub wyciekają z niego płyny, odholowanie ma miejsce od razu. Po 6 miesiącach na parkingu takie cztery kółka (czy też motocykle) przechodzą na własność miasta/gminy. W większości przypadków oznacza to utylizację, chyba, że jednostka terytorialna uzna, że można go sprzedać.
Porzucone auto na terenie prywatnym – co zrobić?
Tutaj pole manewru jest wyjątkowo ograniczone. Teren prywatny oznacza również drogę wewnętrzną lub parking spółdzielni. W takim wypadku policja lub straż miejska nie mogą nic zrobić. Jest jednak pewien sposób, który może sprawdzić się w niektórych przypadkach. Drogi wewnętrzne (gdzie straż miejska nie może interweniować) można czasowo zmienić na "strefę ruchu". To otwiera przed funkcjonariuszami większe możliwości, przez co będą oni mogli podjąć interwencję.
Porzucanie auta się nie opłaca
Trzeba pamiętać, że każde zarejestrowane auto musi posiadać ubezpieczenie OC. Niektórym może się wydawać, że fakt, że stoi ono na podwórku, nie odpala czy też jest niekompletne, zwalnia ich z tego obowiązku. Nie jest to prawda. Jeśli nie opłacimy polisy OC za samochód, po miesiącu musimy liczyć się z karą w wysokości trzykrotnej średniej płacy minimalnej. To oznacza, że sama kara może sięgnąć kilku tysięcy zł, a co za tym idzie, przekroczyć wartość samego wraku.