Ursus prezentuje swoją elektryczną ciężarówkę

Ursus pokazał wczoraj zapowiadany kilka dni wcześniej lekki samochód użytkowy z napędem elektrycznym. Samochodzik wygląda zgrabnie i otwiera być może nową historię w polskiej motoryzacji.

Obraz
Marcin Łobodziński

Tak jak zapowiadał Karol Zarajczyk, prezes Ursus S.A., w połowie września pokazano niewielki pojazd użytkowy tej marki, wyposażony w napęd elektryczny. Auto wygląda na nowoczesne i ma zgrabną sylwetkę. Zaprojektowano je tak, by spełniało warunki homologacji L7e, co oznacza, że masa nie przekracza 550 kg bez akumulatorów. Ładowność ma wynosić drugi tyle.

Samochód Ursusa skonstruowano na aluminiowej ramie, a wybrane elementy nadwozia zostały wykonane z kompozytów. Kabina jest dwuosobowa. Napęd realizuje tylna oś, ale spółka przewiduje także wprowadzenie do oferty samochodu z napędem 4x4. Zdaniem twórców, auto idealnie trafia w potrzeby służb komunalnych, a dogodne warunki pracy to godziny nocne ze względu na cichy napęd.

Chcemy zaoferować samochód, między innymi firmom transportowym oraz służbom komunalnym w miastach i gminach. Dostawczy pojazd elektryczny o niskich kosztach eksploatacji, spełniający wymogi ograniczenia emisji CO2 może być optymalnym rozwiązaniem na potrzeby władz lokalnych.

Karol Zarajczyk prezes Ursus S.A.
Obraz

Zainteresowanie podczas prezentacji budził nie tylko samochód dostawczy, ale również auto uterenowione ze znaczkiem Ursusa na masce i napisem Ursus Demo Electric Car oraz stojący obok niego pokraczny maluch. To wyraźnie sugeruje, że premiera małej ciężarówki nie jest pierwszą, jakiej można się spodziewać w ciągu najbliższych lat. Jesteśmy pewni, że jeżeli ten samochód przyjmie się na rynku, w przyszłości zobaczymy kolejne, tym razem osobowe samochody wyprodukowane w Polsce.

Obraz

Warto zaznaczyć, że spółka Ursus Bus ma do zaoferowania także elektryczne autobusy. Jednym z ciekawszych jest autobus z napędem wodorowym, który zostanie zaprezentowany w Hanowerze. Producent niebawem wystartuje w przetargach na autobusy elektryczne w Polsce, Szwecji, Anglii, Izraelu, Republice Czeskiej i Meksyku.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Stracił "prawko" na trzy miesiące. Nie chodziło o prędkość
Stracił "prawko" na trzy miesiące. Nie chodziło o prędkość
Volkswagen żegna Touarega. Limitowana edycja na koniec
Volkswagen żegna Touarega. Limitowana edycja na koniec
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Europejski SUV za mniej niż 85 tys. zł. Marka obniża ceny
Europejski SUV za mniej niż 85 tys. zł. Marka obniża ceny
Euro NCAP rozbiło nowe auta. Chińczycy błyszczą, a Volkswagen się wstydzi
Euro NCAP rozbiło nowe auta. Chińczycy błyszczą, a Volkswagen się wstydzi
Alfa Romeo Tonale przeszła lifting. Zmienił się nie tylko wygląd
Alfa Romeo Tonale przeszła lifting. Zmienił się nie tylko wygląd
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Cwaniakują, by zaoszczędzić kilkanaście zł. Narażają się na dużo wyższą karę
Cwaniakują, by zaoszczędzić kilkanaście zł. Narażają się na dużo wyższą karę
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie