Trulli, Kovalainen i McLaren ukarani przez sędziów
Wczorajszy wyścig na torze Interlagos w Brazylii obfitował w różne interesujące zdarzenia. Były efektowne kolizje, zacięte pojedynki oraz naprawdę niecodzienne widoki, jak na przykład wyrwany wąż paliwowy. Po wyścigu sędziowie zdecydowali ukarać dwójkę kierowców oraz zespół.
19.10.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:44
Wczorajszy wyścig na torze Interlagos w Brazylii obfitował w różne interesujące zdarzenia. Były efektowne kolizje, zacięte pojedynki oraz naprawdę niecodzienne widoki, jak na przykład wyrwany wąż paliwowy. Po wyścigu sędziowie zdecydowali ukarać dwójkę kierowców oraz zespół.
10 tysięcy dolarów, na tyle skład rozpatrujący zachowanie Jarno Trullego wycenił nerwowe zachowanie kierowcy. Nie chodzi tutaj o wypadek, w którym oprócz Trullego ucierpiał jeszcze Adrian Sutil i niewinny Fernando Alonso, ale o zachowanie kierowcy Toyoty po opuszczeniu bolidu. Nerwowe dyskutowanie, "atakowanie" Sutila nie wyglądało dobrze przed kamerami, przez co budżet Jarno zmaleje o 10 kawałków.
50 tysięcy dolarów kosztowało zespół McLaren zbyt wczesne wypuszczenie Heikki Kovalainena ze stanowiska w boksach. Fin ruszył wyrywając za sobą wąż paliwowy, z którego wyciekła benzyna powodując efektowny pożar.
Mało tego, kierowca McLarena zajechał jednocześnie drogę Giancarlo Fisichelli, za oba wykroczenia oprócz kary finansowej dla zespołu do czasu Kovalainena zostanie doliczonych 25 sekund kary, nie wpłynie to jednak na sytuację punktową żadnego z kierowców w stawce.