To kierowca odpowiada za liczbę pasażerów i może dostać mandat. Jest stanowisko policji

Nie mają skutecznych środków, by egzekwować prawo, ale to oni będą karani, gdy przewiozą za dużo osób. Policja stwierdza, że odpowiedzialność za liczbę pasażerów w pojeździe leży po stronie kierowcy i przewoźnika. Na potwierdzenie swoich racji funkcjonariusze podają mocne argumenty.

Jeden z kierowców przyznaje, że już dwa razy musiał wzywać policję do niesfornych pasażerów.Jeden z kierowców przyznaje, że już dwa razy musiał wzywać policję do niesfornych pasażerów.
Źródło zdjęć: © ZTM Warszawa
Mateusz Lubczański

W związku z epidemią koronawirusa ograniczenia wprowadzono również w transporcie publicznym. W pojazdach komunikacji miejskiej nie może przebywać więcej osób, niż wynosi połowa miejsc siedzących. Przepisy te – według Rzecznika Praw Obywatelskich – nie wskazują jednak, kto decyduje o tym, czy pasażer może jeszcze wsiąść do autobusu czy tramwaju, czy już nie. Kara za złamanie tego przepisu jest natomiast sroga - wynosi nawet 500 zł.

Rzecznik Praw Obywatelskich zauważa, że prowadzący pojazd nie ma skutecznych środków, by egzekwować przestrzeganie ograniczeń przez pasażerów. Poza tym, zadaniem kierujących jest przede wszystkim bezpieczne i punktualne realizowanie kursów, a nie liczenie, pilnowanie i egzekwowanie liczby pasażerów w pojeździe – dodaje.

Policja ma jednak solidne argumenty

Policja stwierdza, że to kierowca pojazdu jest odpowiedzialny za liczbę pasażerów. Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. - Prawo przewozowe obowiązkiem przewoźnika jest zapewnienie podróżnemu m.in. odpowiednich warunków bezpieczeństwa i higieny. Co więcej, biuro ruchu drogowego Komendy Głównej Policji powołuje się na ustawę z 20 czerwca 1997 roku – Prawo o ruchu drogowym. Mowa tam o zakazie przewożenia pasażera niezgodnie z określonymi przepisami (art. 45 ust. 2 pkt 3).

"Tym samym w praktyce to kierujący pojazdem jest zobligowany do wyegzekwowania od pasażerów określonego zachowania, a w przypadku odmowy - do wezwania na miejsce policji, celem przywrócenia porządku” – czytamy w odpowiedzi na zapytanie.

A co jeśli pasażerów będzie za dużo i policja sprawdzi obłożenie pojazdu? Pasażerowie nie mają się czego obawiać. – Odpowiedzialność spoczywa na przewoźniku - poinformował mnie mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy poznańskiej policji.

Kierowcy nie są zachwyceni

  • Generalnie zawsze najlepiej i najłatwiej jest ukarać kierowcę. Znam to z autopsji. Dlatego ja nie ruszam z przystanku, jeżeli jest za dużo osób na pokładzie. Wzywam policję i czekam, aż zrobią porządek – stwierdza jeden z kierowców stołecznego MZK. Taka sytuacja zdarzyła mu się już dwa razy. - Kierowca nie ma żadnych możliwości, aby wypraszać, czy wyrzucać pasażerów. A zgodnie z obowiązującym prawem to kierowca jest odpowiedzialny za wszystko, co dzieje się na pokładzie – dodaje.

Policja stwierdza, że przestrzeganie ograniczeń stwarza szansę na zwolnienie tempa rozprzestrzeniania się wirusa i zmniejszenie nieuniknionych negatywnych skutków epidemii. Nie zmienia to jednak faktu, że w związku z wprowadzonymi obostrzeniami dotyczącymi liczby pasażerów w pojeździe, kierowcy komunikacji miejskiej muszą być bardziej czujni i - zanim ruszą - dokładnie sprawdzać, ile osób wsiadło. Sądząc po komentarzach kierowców na zamkniętych grupach, nie są oni zachwyceni tą sytuacją.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Seryjnie kradł emblematy. Święta spędzi w areszcie
Seryjnie kradł emblematy. Święta spędzi w areszcie
Jest nowy fragment S7. Kierowcy mogą już korzystać
Jest nowy fragment S7. Kierowcy mogą już korzystać
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Stworzył Taycana, teraz będzie szefem AMG. Co to oznacza dla marki?
Stworzył Taycana, teraz będzie szefem AMG. Co to oznacza dla marki?
Ford stworzy dwa modele na platformie Renault. Tak chce wygrywać w Europie
Ford stworzy dwa modele na platformie Renault. Tak chce wygrywać w Europie
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥