Przesłony w kabinie oddzielą pasażerów od kierowców iTaxi. Wszystko z powodu koronawirusa
Jeden z najpopularniejszych operatorów taksówkarskich, działający głównie w dużych polskich miastach, w związku z epidemią koronawirusa wdraża specjalne procedury. Jedną z nich jest montaż przesłon oddzielających kierowcę od przewożonych pasażerów.
13.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:18
Przedstawiciele iTaxi 12 marca 2020 roku opublikowali na firmowym blogu oficjalny komunikat dotyczący zastosowania wyjątkowych środków ostrożności, których celem jest zapobieganie rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa.
Niektóre z nich mogą zaskoczyć klientów, ale raczej nie powinny wpłynąć na komfort podróżowania taksówką. Nowe obowiązki i obostrzenia dotyczą również kierowców, którzy teraz muszą postępować z wyjątkową rozwagą. Na postojach lotniskowych nie mogą np. opuszczać pojazdu. iTaxi zaleca też ograniczenie kontaktu z pasażerem i jego bagażem do absolutnego minimum.
W tym celu od poniedziałku 16 marca w pojazdach iTaxi montowane będą specjalne przesłony oddzielające kierowcę od części pasażerskiej. Firma zakupiła też ozonatory, których będzie używać do regularnego czyszczenia wnętrz swoich taksówek. Zwiększono również zapasy środków dezynfekujących, a kierowcom zalecono stosowanie rękawiczek i masek ochronnych.
Przedstawiciele iTaxi zapewniają, że firma jest w stałym kontakcie z sanepidem, policją i strażą graniczną. Ponadto każdy przejazd objęty jest wyjątkowym nadzorem, by w razie potrzeby szybko zidentyfikować zarażonego pasażera lub kierowcę.
To pierwsze tak poważne środki zastosowane w naszym kraju przez operatora taksówkarskiego. Niewykluczone jednak, że w ślad za iTaxi niebawem pójdą również konkurencyjne firmy.