Technika, którą powinien znać każdy. W nowych autach przez chwilę jeździsz za darmo

Technika, którą powinien znać każdy. W nowych autach przez chwilę jeździsz za darmo

Dobry kierowca powinien umieć hamować silnikiem
Dobry kierowca powinien umieć hamować silnikiem
Źródło zdjęć: © Autokult | Marcin Łobodziński
27.11.2023 16:56

Każdy, kto posiada prawo jazdy, wie, że do zatrzymania pojazdu służy hamulec. Jednakże prawdziwy kierowca, który szanuje swój samochód, powinien znać i stosować technikę hamowania silnikiem. To nie tylko kwestia oszczędzania paliwa, ale również — jeśli technika ta jest stosowana prawidłowo — sposób na zmniejszenie zużycia różnych elementów pojazdu.

Hamowanie silnikiem to technika, która na pierwszy rzut oka wydaje się prosta, ale w praktyce wymaga od kierowcy pewnego "wczucia" w swój samochód. Wystarczy jedynie zdjąć stopę z pedału gazu, nie zmieniając biegu. Tutaj pojawia się jednak istotna zasada: im niższy bieg, tym większe będzie spowolnienie pojazdu.

Załóżmy, że zjeżdżamy z górki. Zmiana z piątego na czwarty bieg sprawi, że nasz samochód zacznie zwalniać. Jeśli zdecydujemy się na redukcję do trzeciego biegu, nasze auto wyhamuje jeszcze bardziej. Musimy jednak pamiętać, aby nie przesadzić i nie zwiększyć obrotów silnika zbyt mocno, co mogłoby skończyć się kosztowną naprawą. Dlatego tak ważne jest "wczucie się" w swój pojazd — każdy samochód ma przecież inną długość przełożeń przekładni. Kluczowe jest umiejętne dostosowanie prędkości do biegu i na przykład nachylenia drogi.

Hamowanie silnikiem. Dlaczego warto stosować?

Co więcej, w każdym nowoczesnym samochodzie, podczas hamowania silnikiem paliwo nie jest dostarczane do cylindrów, co oznacza, że jazda w ten sposób jest darmowa. Wyjątkiem są starsze modele samochodów, w których za dostarczanie paliwa odpowiada gaźnik. W takim przypadku oszczędność paliwa jest zerowa, co może sprawić, że starsi kierowcy mogą być sceptycznie nastawieni do hamowania silnikiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo to warto korzystać z tej techniki, ponieważ pozwala ona na zmniejszenie zużycia klocków hamulcowych. Jest to szczególnie przydatne w górach, gdzie podczas zjazdu ze stromego wzniesienia istnieje ryzyko przegrzania całego układu hamulcowego — w zależności od jego stanu i wydajności.

Jednakże niewłaściwe stosowanie techniki hamowania silnikiem może przynieść więcej szkód niż korzyści. Przede wszystkim zbyt gwałtowne hamowanie silnikiem (na przykład redukcja o dwa lub więcej biegów czy redukcja z drugiego biegu na pierwszy) może spowodować, że sprzęgło będzie narażone na duże obciążenia, co z kolei prowadzi do jego szybszego zużycia. Takie zachowanie może również negatywnie wpłynąć na stan koła zamachowego, które ma za zadanie redukować wibracje.

Jest jeszcze jeden aspekt, który warto wziąć pod uwagę — bezpieczeństwo, zwłaszcza w samochodach z napędem na tył. Choć większość nowszych modeli samochodów jest wyposażona w system ESP, który radzi sobie z nadmiernym poślizgiem tylnej osi, zawsze warto zachować ostrożność. W przypadku redukcji z wysokiego biegu, na mokrym zakręcie lub na drodze pokrytej luźnym materiałem, może dojść do poślizgu tylnej osi. Elektronika to jedno, zdrowy rozsądek — drugie. Poza tym nawet najbardziej zaawansowane systemy elektroniczne nie są w stanie pokonać praw fizyki, które są nieubłagane.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)