Tak wygląda nowy Nissan Frontier. Byłaby z niego piękna Navara

Po ponad 15 latach Nissan nareszcie zdecydował się zaktualizować ofertę w amerykańskim segmencie pick-upów. Warto było czekać, gdyż nowy Frontier całkowicie różni się od swojego leciwego poprzednika.

Nowy Frontier wygląda jak prawdziwie amerykański pick-up.
Nowy Frontier wygląda jak prawdziwie amerykański pick-up.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Nissan
Aleksander Ruciński

05.02.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:42

Pamiętacie poprzednią generację Navary? Podczas gdy my od 2014 roku cieszymy się nowym, stworzonym od podstaw modelem, Amerykanie wciąż byli skazani na trzecią generację, oferowaną tam jako Frontier i produkowaną od 2004 roku. Z pewnością jednak opłaciło się czekać, gdyż teraz dostali coś, czego możemy im tylko pozazdrościć.

Nowy Frontier zdaje się bić na głowę nie tylko poprzednika, ale i europejską Navarę. Jest większy, bardziej masywny i nowocześniejszy. Wystarczy rzut oka na kanciaste linie, by się o tym przekonać. Bliżej mu do typowo jankeskich pick-upów, niż japońskich czy europejskich konstrukcji. Wysoko poprowadzona linia maski, futurystyczne światła LED i spory prześwit mogą się podobać.

Nie gorzej jest we wnętrzu - również kanciastym, ale imponująco wyposażonym i wykończonym materiałami, których nie powstydziłaby się niejedna osobówka. Szarość i czerń przełamano tu ciekawą fakturą tapicerki i pomarańczowymi wstawkami, a multimedia z nawet 9-calowym ekranem i stałym dostępem do sieci zapewniają łączność ze światem. Oczywiście znajdziemy tu Bluetooth, Android Auto i Apple CarPlay.

Obraz
© mat. prasowe / Nissan

Nie brakuje też systemów wsparcia kierowcy. Front Assist jest standardem, a chętni mogą dokupić także pakiet rozwiązań o nazwie Pro-Pilot pozwalający na prawie autonomiczną jazdę w warunkach autostradowych. Czasy, w których pick-upy odbiegały w kwestii wyposażenia od osobówek, dawno się skończyły.

Największą niespodzianką, jest jednak silnik. Podczas gdy oferowana u nas Navara ma pod maską 2,3-litrowego diesla o mocy nie większej niż 190 KM, Amerykanie mogą zamówić nowego Frontiera z 3,8-litrowym, benzynowym V6 generującym 315 KM mocy i 380 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Nie zdziwcie się więc, jeśli auto powtórzy sukces poprzednika.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/33]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)