Sztuka czy profanacja? Porsche 911 Art Car trafiło na aukcję

Dzieło sztuki czy przesada? Kwestia gustu, lecz pewnym jest, że prezentowane porsche wygląda jak żadne inne. Wszystko dzięki wyjątkowemu obrazowi, który ozdobił jego nadwozie.

To ostatnia odsłona generacji 930
To ostatnia odsłona generacji 930
Źródło zdjęć: © fot. Bringatrailer.com
Aleksander Ruciński

30.04.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:36

Porsche 911 generacji 930 to dziś poszukiwany klasyk, co sprawia, że niektórzy puryści najchętniej zakazaliby jakichkolwiek modyfikacji tego modelu. Przedstawiciele muzeum Musée National des Beaux-Arts du Québec z kanadyjskiego Quebecu najwyraźniej jednak byli innego zdania. Tak powstało prezentowane auto.

To 911 z 1989 roku, które było jednym z bohaterów wystawy Art Cars Project. Za wyjątkowe malowanie odpowiadają artyści Dominic Besner i Yves Thibeault, którzy na nadwoziu porsche stworzyli prawdziwe dzieło sztuki.

To obraz przedstawiający głowę byka z potężnym pierścieniem przekłuwającym nozdrza i jeszcze większymi rogami, zachodzącymi aż na błotniki i drzwi pojazdu. Całość oparta jest głównie na barwach czerwieni i pomarańczy, choć z tyłu znajdziemy też nieco czerni i bieli.

Porsche 911 Art Car (1989)
Porsche 911 Art Car (1989)© fot. Bringatrailer.com

Poza tym to całkowicie oryginalny egzemplarz ze skórzanym, beżowym wnętrzem i felgami inspirowanymi kultowymi Fuchs-ami. Sprzedawca, który wystawił pojazd za pośrednictwem portalu Bring a Trailer, twierdzi, że samochód jest bezwypadkowy i zachowany w świetnym stanie.

Klient, który zdecyduje się na zakup, zyska wyjątkowego klasyka, pozwalającego wyróżnić się z tłumu. Co więcej, cena nie zapowiada się na przesadnie wysoką. W momencie pisania tego tekstu (30.04.2021), na 2 dni przed końcem aukcji najwyższa proponowana kwota to 50 tys. dolarów.

Porsche 911 Art Car (1989)
Porsche 911 Art Car (1989)© fot. Bringatrailer.com
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)