Szef Jaguara: Bogatych nie interesuje, co jest pod maską. Liczy się głównie wygląd

W ostatnich tygodniach Jaguar wzbudził wiele kontrowersji - najpierw przedstawiając nowe szaty, a następnie koncept, będący zapowiedzią przyszłego, elektrycznego modelu. Nie będzie V8 i V12, tylko prąd. Zdaniem szefa marki, to i tak bez znaczenia.

Jaguar Type 00Jaguar Type 00
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Jaguar
Aleksander Ruciński

Jaguar, jakiego znaliśmy dotychczas, umarł na dobre. Firma postanowiła ograniczyć działalność, by powrócić za kilka lat w zupełnie nowej formie. Jej zapowiedzią jest koncept Type 00, który budzi kontrowersje nie tylko z uwagi na wygląd, ale i napęd. Co na to szef marki?

Dyrektor zarządzający Jaguara, Rawdon Glover udzielił niedawno wywiadu dla magazynu "Top Gear", w którym przedstawił swój punkt widzenia. Trzeba przyznać, że narracja Glovera idealnie pasuje do tego, co Jaguar wyczynia w ostatnim czasie. Mówiąc wprost - jest kontrowersyjna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jaguar I-Pace - Europejski Samochód Roku 2019. Czy zasłużył na ten tytuł?

Glover stwierdził, że nowy, elektryczny model będzie kosztować około 120 tys. dolarów. To dwa razy więcej od dotychczasowej średniej dla marki. Oznacza to, że Jaguar przeskoczy z rewirów premium do segmentu aut luksusowych, w którym obowiązują zupełnie inne zasady.

Zdaniem Glovera, ludzie wydający na auto ponad 100 tys. dolarów, wybierają "przede wszystkim design i wnętrze. Układ napędowy jest gdzieś 13. na liście priorytetów". Szef marki twierdzi, że elektryczny napęd nie odstraszy klientów od zakupu nowego Jaguara. "Kupią go, ponieważ będą uważać, że jest piękny" - wyjaśnia.

Patrząc na grafiki przedstawiające nadwozie, można mieć inne zdanie na temat urody nowego Jaga, lecz Glover jest przekonany, że auto ma wszystko, czego potrzeba, by wyróżnić się w segmencie aut "które wyglądają jak kostka mydła", ponieważ ich projektanci popadli w fascynację aerodynamiką.

Wygląda na to, że Jaguar jest pewny swego. Czy słusznie? Cóż, okaże się za kilka lat...

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach