Stellantis chce zwiększyć włoską produkcję do 1 mln aut rocznie. Celuje w drogie modele

Włochy będące jednym z kluczowych europejskich producentów aut, w ostatnich latach zanotowały znacząco gorsze wyniki. Stellantis będący właścicielem włoskich marek zamierza odwrócić ten trend.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Stellantis
Aleksander Ruciński

Stellantis i włoski rząd porozumieli się w kwestii planów zwiększenia krajowej produkcji do miliona aut rocznie. To akcja naprawcza mająca odwrócić niekorzystny trend z minionych lat spowodowany pandemicznym kryzysem i brakiem połprzewodników.

W ubiegłych dwóch latach roczna produkcja Stellantis we Włoszech nie przekroczyła 700 tys. sztuk rocznie. Teraz francusko-amerykańsko-włoski sojusz zamierza odrobić straty. Carlos Tavares spotkał się w tym celu z Adolfo Urso, włoskim ministrem gospodarki.

Urso wydał oficjalne oświadczenie, z którego wynika, że ministerstwo i Stellantis podpiszą specjalne porozumienie jeszcze przed końcem lipca 2023 roku. Na mocy postanowień, Stellantis zwiększy roczną produkcję we Włoszech do 800 tys. egzemplarzy, by docelowo, w kolejnych latach osiągnąć zakładany milion.

- Jestem przekonany, że stworzymy warunki do odwrócenia niekorzystnych trendów i w ciągu dwóch lat stworzymy plan na produkcję miliona aut rocznie - powiedział szef koncernu Stellantis, Carlos Tavares, w oficjalnym oświadczeniu

Plan zakłada pomoc włoskiego państwa w stworzeniu korzystnych warunków, szczególnie w kwestii ułatwień prawnych czy preferencyjnych kosztów energii. Co więcej, Stellantis zamierza skupić się głównie na produkcji droższych modeli.

- Kraje z wysokimi kosztami, jak Francja czy Włochy, mogą być domem tylko dla aut o wyższej wartości, by zbilansować dostępność dla klientów z zyskami producenta - powiedział Tavares.

Stellantis zatrudnia we Włoszech 45 tys. osób, podczas gdy cała lokalna branża motoryzacyjna obejmuje blisko 270 tys. osób i odpowiada za 5 proc. PKB kraju.

Wybrane dla Ciebie
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Koniec modernizacji dawnej gierkówki. Kierowcy mogą już korzystać
Koniec modernizacji dawnej gierkówki. Kierowcy mogą już korzystać
Nie chcą technologii Tesli nawet za darmo. Musk narzeka
Nie chcą technologii Tesli nawet za darmo. Musk narzeka
Dziś duża akcja policji. Mandaty do 5 tys. zł
Dziś duża akcja policji. Mandaty do 5 tys. zł
Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]
Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Zmiana uprawnień kat. B. Rząd podał najpóźniejszą datę
Zmiana uprawnień kat. B. Rząd podał najpóźniejszą datę
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀