SsangYong Tivoli z 3‑cylindrowym silnikiem 1.2 T‑GDI. Ceny modelu w Polsce
SsangYong Tivoli doczekał się nowego, 3-cylindrowego silnika 1.2 z doładowaniem. Mimo niewielkiej pojemności można tu liczyć na przyzwoitą moc 128 KM. Nieźle kształtują się też ceny. SsangYong wycenił podstawową odmianę na 64 200 zł.
11.05.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:37
Choć koreańska marka SsangYong nie cieszy się w Polsce przesadną popularnością, warto wziąć pod uwagę jej ofertę jeśli poszukujemy crossovera. Praktyczność idzie tu bowiem w parze z atrakcyjną ceną, a od niedawna także nowoczesnym silnikiem. Trzycylindrowe 1.2 dzięki doładowaniu oferuje przyzwoite 128 KM mocy i aż 230 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Tivoli z nowym motorem jest nieco droższe od dotychczasowej, wolnossącej odmiany. Biorąc jednak pod uwagę kwoty, jakie trzeba zapłacić za konkurentów, nadal jest to całkiem atrakcyjna propozycja. Poniżej prezentujemy listę wersji wraz z cenami i najważniejszymi elementami wyposażenia:
SsangYong Tivoli 1.2 T-GDI - wersje wyposażenia
[*]Crystal - Podstawowy wariant wyceniony na 64 200 zł. Dostaniemy tu tempomat, światła LED do jazdy dziennej i systemy wspomagające kierowcę. Niestety brakuje klimatyzacji oraz radia, co w obecnych czasach dziwi. Dodatki te dostaniemy w pakiecie za 4800 zł, który mocno winduje cenę.
[*]Amber - Tutaj zarówno klimatyzacja, jak i radio są już standardem. Podobnie jak klamki i lusterka w kolorze nadwozia czy 16-calowe felgi sprawiające, że Tivoli prezentuje się znacznie atrakcyjniej. Cena? Od 72 200 zł.
[*]Quartz - Topowa (dla tego silnika) odmiana zdaje się mieć najwięcej sensu. Automatyczna klimatyzacja, ambientowe oświetlenie czy multimedia z 8-calowym ekranem, Android Auto i CarPlay to elementy pozwalające określić wyposażenie mianem przyzwoitego. Za taki wariant trzeba wyłożyć 82 200 zł.
Pozostałe wydania Onyx i Sapphire zarezerwowane są wyłącznie dla mocniejszych wariantów napędu: benzynowego 1.5 163 KM oraz diesla 1.6 136 KM. Co ciekawe, w cenniku nie znajdziemy skrzyni automatycznej, ani tym bardziej napędu na cztery koła. O ile ten drugi można przeboleć, brak automatu może odstraszyć sporą rzeszę klientów.