Średnia cena nowego auta w Polsce przekroczyła 130 tys. zł. Kupujemy coraz więcej premium

Uśredniając ceny transakcyjne z kolejnych miesięcy 2020 roku, można wysnuć prosty wniosek - z polskich salonów wyjeżdżają coraz droższe auta. W kwietniu przeciętna cena nowego samochodu sprzedanego nad Wisłą przekroczyła wartość 130 tys. zł. To absolutny rekord.

Volvo XC60 to najpopularniejsze auto segmentu premium w Polsce.
Volvo XC60 to najpopularniejsze auto segmentu premium w Polsce.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

10.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:17

Polacy coraz chętniej sięgają po drogie samochody należące do segmentu premium, co statystycznie winduje średnią cenę nowych aut wyjeżdżających z polskich salonów. Jak donosi "Puls Biznesu", w pierwszym kwartale 2020 roku było to 119,4 tys. zł, lecz kwiecień przyniósł jeszcze bardziej spektakularne wyniki. Czwarty miesiąc zamknięto z kwotą delikatnie przekraczającą 130 tys. zł.

Oznacza to, że po 4 miesiącach średnia cena wzrosła do poziomu ponad 120 tys. zł, a więc o 11 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Pandemia koronawirusa sprawiła co prawda, że Polacy kupili mniej aut, ale jeśli już decydowali się na transakcję, płacili więcej niż przed rokiem.

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka, lecz najważniejszą stanowi duży wzrost zainteresowania klientów pojazdami segmentu premium. "Doskonale obrazują to statystyki. Po czterech miesiącach tegorocznej sprzedaży segment premium stanowi już 18,3 proc. rejestracji, podczas gdy rok wcześniej było to 14 proc." - mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar cytowany przez Puls Biznesu.

Kluczem do wzrostu zainteresowania tego typu pojazdami są w dużej mierze atrakcyjne formy finansowania oferowane przez marki premium. Leasing z wysokim wykupem lub abonament to chętnie wybierana opcja wśród przedsiębiorców, którzy przecież stanowią główną siłę napędową polskiego rynku motoryzacyjnego.

Bezpośrednim czynnikiem mającym wpływ na wysoką średnią cenę aut sprzedawanych w Polsce są też oczywiście coraz wyższe ceny pojazdów we wszystkich segmentach rynku. Europejskie przepisy nakładają na producentów obowiązek stosowania coraz czystszych napędów i wzbogacania wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa.

Rodzi to spore koszty, które potem znajdują swoje odzwierciedlenie w kwotach, jakie trzeba zostawić w salonie. Wzrost cen nowych aut to stały trend, który pomimo finansowych skutków pandemii koronawirusa, znacząco wpływających na branżę motoryzacyjną, raczej nie zmieni się w najbliższych miesiącach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)