Czy warto kupić auto z silnikiem 1.0 EcoBoost? Potencjalne usterki, awarie, problemy i opinie
Kiedy motor ten debiutował w 2012 roku, wielu mechaników już po pierwszym kontakcie z nim określało go mianem "wynalazku". Mocny, ale mały, z turbosprężarką i paskiem rozrządu w kąpieli olejowej. To nie mogło się udać, ale w pewnym sensie się udało. Ford do dziś używa tej jednostki, która w najmocniejszym wariancie rozwija aż 170 KM mocy. Ale czy to oznacza, że jest ona udana?
Określenie "udany" można rozpatrywać na dwa sposoby. Dla Forda silnik 1.0 EcoBoost jest nie tylko dobry. To bodaj najbardziej udana jednostka Forda od dziesięcioleci. Jaka bowiem inna trafiła do niemal każdego samochodu – od małej Fiesty po użytkowego Transita Customa? W 2018 roku tylko nieco mniej niż co czwarty ford wyjeżdżał z salonu z tą jednostką.
Ford udowodnił, że litrowy, trzycylindrowy silnik o odpowiednich parametrach może się sprawdzić w samochodzie kompaktowym. Mało pali, jest dynamiczny, ale i lekki, co poprawia i tak zawsze cenione w fordach właściwości jezdne.
Jedynym samochodem, w którym 1.0 EcoBoost się nie sprawdził, a konkretnie nie przyjął, był Ford Mondeo. Myślę jednak, że wprowadzenie takiego silnika do oferty w tak dużym aucie nastąpiło po prostu przedwcześnie (w 2015 roku). Klienci nie byli do tego przekonani, a do tego silnik generował tylko 125 KM. W mojej opinii, gdyby taka jednostka trafiła w wydaniu 155-konnym pod maskę nowego Mondeo dziś, mogłaby się przyjąć lepiej.
Tak czy owak, silnik 1.0 EcoBoost trzy razy z rzędu, w latach 2012-2014 został nagrodzony w plebiscycie International Engine of the Year w kategorii głównej, zdobywając dodatkowo nagrodę za najlepszy nowy silnik roku oraz sześciokrotnie z rzędu w latach 2012-2017 tytuł najlepszego silnika o pojemności do 1 litra. W 2019 roku dostał kolejną nagrod ę w zmienionym plebiscycie, w którym już nie pojemność, a moc ma znaczenie. Jury oceniło go najwyżej w kategorii do 150 KM.
Jak więc można twierdzić, że to nie jest silnik udany? Tym bardziej, że również testujący dziennikarze zwykle go chwalą. Sam należę do osób, które uważają, że to najprzyjemniejszy małolitrażowy silnik turbo na rynku.
Nieco odmienne zdanie mają na ten temat osoby, które miały z EcoBoostem do czynienia dłużej. Zarówno mechanicy, jak i użytkownicy nie są aż tak zachwyceni jak jury międzynarodowego konkursu czy dziennikarze testujący nowe samochody z nowymi silnikami. Ale nim przejdziemy do tego tematu, zacznijmy od krótkiego opisu samej jednostki napędowej.
Silnik 1.0 EcoBoost - trochę o konstrukcji
Ford szczyci się, że jest to konstrukcja wyjątkowo kompaktowa i rzeczywiście mówimy tu o silniku, który dałoby się przewieźć w dużym plecaku, gdyby motor nie miał osprzętu. Całość waży tylko 98 kg pomimo iż blok wykonano z żeliwa. Aluminiowa jest natomiast głowica, w której umieszczono dwa wałki rozrządu. W bloku zaś mamy trzy cylindry. Średnica i skok tłoka to 71,9 mm × 82,0 mm. Dokładna pojemność to 999 cm³.
Inne cechy charakterystyczne tej jednostki to:
- bezpośredni wtrysk benzyny,
- turbodoładowanie realizowane przez małą turbosprężarkę z chłodzeniem wodnym,
- zaawansowany układ chłodzenia z dwoma termostatami (oddzielny dla głowicy i bloku),
- kolektor wylotowy zintegrowany z głowicą i podłączony do obiegu chłodzenia,
- pasek rozrządu w kąpieli olejowej,
- pasek zębaty do napędu pompy oleju pracuje w kąpieli olejowej,
- pompa oleju o zmiennej wydajności.
Silniki łączone z 6-biegową skrzynią automatyczną były wyposażane w wałek balansujący napędzany od wału korbowego. W niektórych wersjach ze skrzynią manualną (również 6-biegową) montowano koło dwumasowe.
W 2019 roku wprowadzono wraz z nowym Focusem (rocznik modelowy 2020) poważną modernizację silnika zmieniając pasek rozrządu na łańcuch, zmieniając turbosprężarkę na większą w mocniejszych wariantach oraz dodając układ mild hybrid, który pozwolił na zastosowanie systemu dezaktywacji jednego cylindra podczas pracy z małym obciążeniem. Można więc mówić tu o silniku drugiej generacji i od razu zaznaczę, że ten artykuł go nie dotyczy. Zatem opis mówi o silniku 1.0 EcoBoost oferowanym bez układu miękkiej hybrydy do rocznika 2019.
Najpopularniejsze warianty EcoBoosta pierwszej generacji rozwijają moc 100, 120, 125 lub 140 KM. W Focusie IV stosowano także krótko odmianę 85-konną. Maksymalny moment obrotowy to 170 lub 180 Nm dostępny od ok. 1500 obr./min.
Cechą charakterystyczną tej jednostki jest niechęć do przyspieszania w dolnym zakresie obrotów (poniżej 1800-2000 obr./min), co objawia silnymi wibracjami. Na wyższych obrotach wydaje z siebie typowy dla trzycylindrowców warkot, a niektóre warianty osiągają moc maksymalną już przy 4500 obr./min. Niezależnie od wersji i modelu samochodu, w jakim jest zamontowany, EcoBoost zawsze cechuje się niezłą dynamiką i niskim zużyciem paliwa. Inną z cech tego motoru jest zdolność do szybkiego osiągania temperatury roboczej.
Silnik 1.0 EcoBoost - typowe problemy
Silnik ten ma kilka problemów eksploatacyjnych, a niektóre z nich objęto kampanią serwisową (nie w każdym kraju). Jedną z bolączek jest wyciek płynu chłodzącego z pękającego plastikowego przewodu układu chłodzenia. Innym delikatnym elementem był zbiorniczek wyrównawczy, który też mógł pęknąć.