Sen o Kalifornii – Wheelsandmore California Dreamin’ (2011)

Znacie przebój z 1965 roku pt. „California Dreamin’” zespołu The Mamas & the Papas? Właśnie do tego utworu odwołuje się nazwa przerobionej przez Wheelsandmore Californii - Ferrari Californii. Po tuningu auto ma m.in. podkręcony do 500 KM silnik.

Sen o Kalifornii – Wheelsandmore California Dreamin’ (2011)
Olgierd Lachowski

19.07.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:02

Obraz

Projektując Californię, Ferrari celowało przede wszystkim w odbiorców z rynku północnoamerykańskiego. Auto nie jest tak szalone jak inne modele włoskiego producenta, ale absolutnie nie brakuje mu wigoru. Nie brakuje, bo i nie może.

460 KM produkowanych przez 4,3-litrową V8 z bezpośrednim wtryskiem paliwa rozrusza nawet niezbyt lekką (1810 kg) Californię. Jeszcze lepiej z jej wagą radzi sobie 500 KM generowanych przez ten sam motor po tuningu.

Wheelsandmore dokonało tylko dwóch zmian wokół silnika. Pierwszą jest poprawione oprogramowanie Ferrari, a drugą wyprodukowany przez tunera nowy układ wydechowy. Wylot zaopatrzony jest w 200-celowe konwertery katalityczne i w wyposażone w zawory sterujące sportowe tłumiki, a wszystko jest połączone rurami ze stali nierdzewnej.

Wyceniane na 8824 euro (netto) poprawki zwiększyły moc jednostki napędowej do 498 KM, natomiast moment obrotowy podskoczył do 540 Nm.

Obraz

Jakie są parametry jezdne tej Californii? Tego nie wiemy. Wheelsandmore podaje tylko, że słabsze, 486-konne auto osiąga prędkość 322 km/h.

Dzięki krótszym o 40 mm sprężynom zawieszenia auto ma być jeszcze bardziej poręczne. Co więcej, wóz ma nie stracić nic na swoim komforcie.

Do modyfikacji wyglądu zaliczają się listwy pod przednim spojlerem, listwy progowe i dwie linie namalowane wzdłuż nadwozia. Rzecz jasna, jak to zawsze jest w przypadku tuningu prowadzonego przez Wheelsandmore, nie mogło zabraknąć nowych kół.

Tuner postawił na 21-calowe felgi 6Sporz[sup]2[/sup] o szerokości 9,0” z przodu i 12,5” z tyłu. Mechanicy skorzystali z opon Hankook 245/30 R 21 na kołach kierowanych i 345/25 R 21 na kołach napędowych. Za zestaw czterech kół trzeba zapłacić 9916 euro (bez podatku).

Obraz

Całkowity koszt tuningu to 18 740 euro, co nie wydaje się wygórowaną ceną za całkiem interesujące modyfikacje.

Dane techniczne


  • Typ: V8, 90supo/sup
  • Ustawienie: Z przodu, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 4297 cmsup3/sup
  • Moc maksymalna: 498 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 115,98 KM/l (seryjny – 107,05 KM/l)
  • Maksymalny moment obrotowy: 540 Nm
  • Skrzynia biegów: 7-biegowa, zautomatyzowana, dwusprzęgłowa
  • Typ napędu: Na tylne koła

Hamulce i koła:


  • Hamulce przednie: Tarczowe, wentylowane, ceramiczne, średnica 390 mm
  • Hamulce tylne: Tarczowe, wentylowane, ceramiczne, średnica 360 mm
  • Koła przednie: 9,0 x 21” 6Sporzsup2/sup
  • Koła tylne: 12,5 x 21” 6Sporzsup2/sup
  • Opony przednie: 245/30 R 21
  • Opony tylne: 345/25 R 21

Masy i wymiary:


  • Masa własna: 1810 kg
  • Stosunek masy do mocy: 3,64 kg/KM (seryjny – 3,94 kg/KM)
  • Długość: 4563 mm
  • Szerokość: 1902 mm
  • Wysokość: 1268 mm (- 40 mm)
  • Rozstaw osi: 2670 mmblock position=\inside7615/block

Źródło: Wheelsandmore

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)