Ruszyła policyjna akcja. Rygor, jakiego nie ma prawie nigdzie
Długi weekend nie dla każdego jest czasem wypoczynku. Na drogi ruszają policjanci, którzy będą przyglądać się wyczynom kierowców. Łatwo nie tylko o wysoki mandat, ale też utratę prawa jazdy. Policja będzie też sprawdzała trzeźwość, a trzeba wiedzieć, że pod tym względem jest jedną z najbardziej rygorystycznych formacji w Europie.
W środę 7 czerwca 2023 r. ruszyła policyjna akcja związana z długim weekendem święta Bożego Ciała. "Nad bezpieczeństwem uczestników ruchu czuwać będą policjanci ruchu drogowego, w tym grupy Speed, których głównym zadaniem jest przeciwdziałanie niebezpiecznym zachowaniom na drodze - takim, jak m.in. przekraczanie dozwolonych prędkości", powiedział Polskiej Agencji Prasowej nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Policja zapowiada szczególnie wzmożoną aktywność w okolicach miejscowości wypoczynkowych. Jak zawsze mundurowi będą też sprawdzać trzeźwość kierujących. Warto pamiętać, że polska policja należy to tych europejskich służb, które najczęściej sięgają po alkomat. W 2022 r. polscy policjanci przeprowadzili aż 12 453 495 badań na zawartość alkoholu u kierowców i wiele wskazuje na to, że w 2023 r. liczba ta nie będzie niższa. Według ETSC w Europie tylko w Estonii dokonuje się większej liczby kontroli trzeźwości w przeliczeniu na wielkość populacji. Być może właśnie dlatego odsetek wypadków powodowanych przez pijanych kierowców należy w Polsce do najniższych na Starym Kontynencie.
Jak zapowiada policja, podczas długiego weekendu kontrolowany będzie także sposób przewożenia w samochodach dzieci czy korzystania z elektrycznych hulajnóg, szczególną uwagę mundurowi zwrócą zaś na zachowania w relacji kierowców i pieszych. Należy więc spodziewać się większej liczby patroli w okolicach przejść dla pieszych. Policja do działań wykorzystuje również drony, więc brak patrolu w zasięgu wzroku nie musi jeszcze oznaczać bezkarności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja apeluje do motocyklistów o ostrożność i poszanowanie prawa. Kierowców ostrzega zaś przed nieuwagą. Ze względu na wysokie temperatury należy spodziewać się większej niż zazwyczaj liczby użytkowników jednośladów. Kierowcy, przed podjęciem wszelkich manewrów, spoglądając w lusterka powinni więc dobrze upewnić się, czy jest bezpiecznie. Ogromne znaczenie ma również prawidłowe i odpowiednio wczesne sygnalizowanie swoich zamiarów.
Warto pamiętać, że w myśl nowego taryfikatora mandatów karę 1500 zł można otrzymać za nieustąpienie pierwszeństwa pieszym na przejściu, wyprzedzanie na nim czy przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h, a 1000 zł za nieprawidłowe wyprzedzanie. Zgodnie z obowiązującym od 17 września 2022 r. prawem recydywy osoba, która w ciągu dwóch lat zostanie przyłapana na tym samym wykroczeniu, zapłaci podwojoną kwotę mandatu. Maksymalnie – na przykład za przekroczenie obowiązującej prędkości o ponad 71 km/h – w warunkach recydywy można więc zapłacić aż 5000 zł.
Nie mniejszym problemem łamiących przepisy kierowców są "oczka". Nałożone za wykroczenia punkty karne kasują się po dwóch latach od opłacenia mandatu i póki co nie ma sposobu na redukcję ich liczby. Łatwo więc o utratę prawa jazdy. Podczas akcji policja zapowiada też sprawdzanie stanu technicznego samochodów, co może się zakończyć nie tylko mandatem, ale też zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego.
Według danych Komendy Głównej Policji w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2023 roku na polskich drogach doszło do 7301 wypadków drogowych, w których zginęły 644 osoby, a 8530 zostało rannych. W porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. było to o 5 proc. mniej wypadków i o 8 proc. mniej ofiar śmiertelnych. Mundurowi zapewne zrobią co w ich mocy, by ten spadkowy trend się utrzymał.
