Ron Dennis pragnie dominacji McLarena jak w 1988 roku

Szef McLarena Ron Dennis marzy o współpracy z Hondą na takim poziomie jak miało to miejsce w sezonie 1988, kiedy to brytyjska stajnia kompletnie zdominowała F1.

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. McLaren
Marcin Łobodziński

W sezonie 1988 Ayrton Senna i Alain Prost zdominowali Formułę 1 do tego stopnia, że nie wygrali tylko jednego wyścigu. Nikt do tej pory nie zdominował mistrzostw konstruktorów w takim stopniu. Zespół McLaren zdobył tylko 2 punkty mniej niż wszystkie pozostałe. Wówczas kierowcy jeździli bolidem MP4/4 napędzanym silnikiem Honda 1,5 litra V6 turbo.

Bardzo późno zakończyliśmy prace nad bolidem na sezon 1988. Wtedy nie było żadnych ograniczeń jeśli chodzi o testy. Gdy przybyliśmy na Imolę, wszystkie inne zespoły zdążyły już zaprezentować swoją konkurencyjność. Na trzecim pomiarowym okrążeniu nasz samochód był już o sekundę szybszy od wszystkich innych konstrukcji, które jeździły po torze całymi dniami. Pod koniec testów, nasza przewaga wynosiła już dwie sekundy. To co osiągnęliśmy wtedy i to, co udało się osiągnąć w tym roku naszemu rywalowi Mercedesowi, jest naszym celem na przyszłość.wspomina i życzy sobie Ron Dennis.

Obraz
© fot. McLaren

Chwalił również zaplecze techniczne i logistyczne Hondy, zaangażowanie i osiągi silnika, który zadebiutuje w przyszłym roku na torach Formuły 1: *Trudno opisać jak bardzo imponująca jest placówka Hondy w Sakurze. Zamiast mówienia o budynkach, najlepszą metodą przybliżenia jej wyjątkowości będzie przybliżenie geografii Sakury. Jedzie się do niej dość długo. Z Tokio jedną godzinę szybką koleją. Powstała na dziewiczej ziemi, więc to wspaniały ośrodek. Przez znaczną odległość od Toko, większość pionu technicznego musiała jednak podjąć decyzję o przeprowadzeniu się wraz ze swoimi rodzinami w nowy region. Takich decyzji nie podejmuje się łatwo.

Na tym przykładzie możecie zobaczyć zaangażowanie i determinację grupy inżynierów i złożoność fabryki. Mają na przykład bardzo imponujące pomieszczenie „kontroli misji” – mamy u siebie takie w Woking. Zespół techniczny i inni pracownicy mogą w nim usiąść, oglądać i brać udział w każdym aspekcie wyścigu niezależnie od tego w jakiej części świata jest on rozgrywany. Oczywiście w Japonii mamy do czynienia z różnicą czasu, to bardzo istotną kwestią. Tak więc przygotowano budynek, w którym pięćdziesiąt osób może spać i restaurację, w której mogą się posilić. Pracownicy mogą być na miejscu, być w formie na wyścig. Tego typu detale i zaangażowanie są lepszym wyznacznikiem niż powiedzenie, że ktoś ma 30 najnowszych i najlepszych siłomierzy.*

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km