Rajd Wielkiej Brytanii 2012 - smak zemsty [WRC]
16.09.2012 20:30, aktual.: 12.10.2022 16:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W Rajdzie Wilkiej Brytanii zawsze mocni byli kierowcy Forda. Petter Solberg tryumfował tu czterokrotnie, a Latvala wygrał w zeszłym roku. Zapowiadała się słodka zemsta za Finlandię. Jednak Sébastien Loeb też lubi jeździć po brytyjskich oesach. Wygrywał Rally GB trzykrotnie. Tylko on mógł dodać do zemsty Forda szczyptę goryczy.
W Rajdzie Wilkiej Brytanii zawsze mocni byli kierowcy Forda. Petter Solberg tryumfował tu czterokrotnie, a Latvala wygrał w zeszłym roku. Zapowiadała się słodka zemsta za Finlandię. Jednak Sébastien Loeb też lubi jeździć po brytyjskich oesach. Wygrywał Rally GB trzykrotnie. Tylko on mógł dodać do zemsty Forda szczyptę goryczy.
Bardzo zdziwiony musiał być Yves Matton, szef Citroëna po pierwszym dniu. Przed rajdem zapowiadał, że zezwala Sébastienowi i Mikko na walkę o zwycięstwo, ponieważ pozycja zespołu w klasyfikacji jest na tyle wysoka, że możliwe będzie zdobycie tytułu już w Walii. Wystarczy 6 punktów przewagi nad Fordem i kolejny puchar jedzie do Francji.
Tymczasem pierwszego dnia kierowcy Citroëna wyglądali gorzej niż Petter i Jari w Finlandii. O ile podopieczni Malcolma Wilsona na fińskich szutrach utrzymywali pozycje 3 i 4, to w Walii tylko Loeb liczył się w walce o zwycięstwo. Mistrz świata tracił po piątkowej pętli 21,3 s do Latvali - ubiegłorocznego tryumfatora Rajdu Wielkiej Brytanii. Drugie miejsce zajmował Petter Solberg, dla którego brytyjskie szutry wciąż pachną zdobytym w 2003 roku mistrzowskim tytułem i 4 zwycięstwami z rzędu w latach 2002-2005. Nie ma lepszego miejsca, gdzie Norweg mógłby świętować swoje pierwsze zwycięstwo od powrotu do fabrycznej ekipy.
Tymczasem Mikko Hirvonen, który wciąż nie może pokonać Loeba, gdy dostał wolną rękę ma problemy z szybkością. Tym razem obyło się bez tłumaczenia, że ustawienia są niewłaściwe albo, że nie może wyczuć auta. Mikko zwyczajnie przyznał, że stara się jak może, ale to nie wystarcza. Koledzy są szybsi.
Szybszy był Mads Ostberg, który przyzwyczaił nas już do regularnej jazdy na wysokich pozycjach i regularnym odbieraniu punktów kierowcom Forda. Młodszy Norweg przed rajdem przyznał, że coraz mniej bawi go jeżdżenie w prywatnym zespole starym autem. Męczy go już szukanie pieniędzy i udowadnianie, że należy do światowej czołówki. Wygląda na to, że taki już los norweskich rajdowców, bo czyż nie to samo robił przez kilka ostatnich lat Petter Solberg?
Norwedzy świetnie zaczęli, bo po pierwszej próbie prowadził Solberg przed Ostbergiem. Po wygraniu kolejnego oesu wydawało się, że Petter wreszcie rządzi, ale wtedy do głosu doszedł Jari-Matti Latvala. Fin na swoim ulubionym odcinku o nazwie Myherin zwyciężył i objął prowadzenie, którego nie oddał do końca dnia, tak jak nie oddał już żadnego z kolejnych oesów.
Leg 1 - 2012 WRC Wales Rally GB - Best-of-RallyLive.com
W sobotę dobrze zaczyna Ostberg wygrywając pierwszy odcinek i dając do zrozumienia Hirvonenowi, że ten nie ma szans. Mads miał niewiele większą stratę do Loeba, niż Loeb do Solberga. Tymczasem kierowcy Citroëna narzekają na brak przyczepności. W końcu Loeb zapisuje jeden odcinek na swoje konto, ale to wszystko co zdołał zrobić. Resztą dzielą się Solberg i Latvala, jednak to Fin wykręca lepsze czasy i oddala się od swojego kolegi na 10 sekund. Mistrz świata traci już ponad pół minuty do lidera, ale zbliża się do Solberga. Hirvonen, tracący prawie półtora minuty do Latvali nie miał zbyt dużo do powiedzenia na mecie sobotniego etapu.
Niewiele do Hirvonena tracił Ott Tanak. Estończyk zaliczył - na miarę swoich umiejętności - udany przejazd. Regularnie notował czasy w pierwszej szóstce, a momentami nawiązywał walkę z czołówką. Pozwoliło to na wyprzedzenie Novikova i Neuville'a. Tanak dobrze czuł się na walijskich szutrach. Podobnie było w zeszłym roku, gdy podopieczny Markko Märtina zajął w swoim debiucie za kierownicą samochodu WRC szóste miejsce.
Leg 2 - 2012 WRC Wales Rally GB - Best-of-RallyLive.com
W niedzielny poranek za odrabiane strat zabrał się wreszcie Loeb. Wygrywa dwie próby z rzędu i wyprzedza Solberga, który jakby stracił tempo. Przyspieszył również Hirvonen notując dwukrotnie trzeci czas. Przez błąd i dużą stratę Ostberga, Fin miał nadzieję na przeskok o jedną pozycję. Tanak im bliżej mety tym jego jazda stawała się coraz bardziej zachowawcza.
Kolejny oes wygrywa Latvala, ale Citroëny utrzymują dobre tempo i tym samym Loeb oddala się od Solberga, a Hirvonen odrabia kolejne 2 s do Ostberga. Młodszy z norweskich asów od pewnego czasu boryka się z usterkami silnika, co na dobrą sprawę staje się standardem w końcówkach większości tegorocznych rund WRC.
Latvala mając niemal półminutową przewagę jedzie pewnie i szybko. Utrzymując tempo walczącej o drugą lokatę dwójki za nim, bez problemu utrzymuje pozycję i tym samym drugi raz z rzędu wygrywa Rajd Wielkiej Brytanii. Powiększa liczbę zwycięstw do 7.
Po ataku Loeba, Solberg łapie drugi oddech i wygrywa odcinek wyprzedzając Francuza i pozostawiając otwartą rywalizację do samej mety. Wymiana ciosów trwa i na następnej próbie Loeb odgrywa się ponownie wyprzedzając Norwega. Wszystko rozgrywa się na Power Stage. 15-kilometrową, premiowaną próbę wygrywa Hirvonen, ale niestety to nie wystarcza do pokonania Ostberga. Mads mimo problemów z silnikiem zachowuje wystarczającą prędkość i po raz kolejny zalicza mocny występ. Ciekawe czy wystarczy to do znalezienia lepszego miejsca w przyszłym roku.
The highlights - 2012 WRC Wales Rally GB - Best-of-RallyLive.com
Drugi na Power Stage jest Loeb i to jemu przypada drugie miejsce. Tymczasem Fiesta Tanaka ma awarię i na pozycję Estończyka wskakuje Novikov. Za nim melduje się Neuville, a ósme miejsce zajmuje wracający po ponad półrocznej przerwie Mathew Wilson.
Rajd Wielkiej Brytanii był również rundą SWRC w której wystartował Maciej Oleksowicz. Polak nie utrzymywał tempa rewelacyjnego Craiga Breena. Brytyjczyk wygrał rajd i zepchnął Polaka na czwarte miejsce w generalce. Polska załoga borykała się z licznymi problemami technicznymi, m. in. pokrzywione zawieszenie. Jednak Maciek Oleksowicz przyznał na mecie, że nie jest zadowolony z wyniku i spróbuje sobie odbić na francuskich asfaltach.
Wyniki Rajdu Wielkiej Brytanii 2012
[block position="inside"]4866[/block]
Jeśli jesteś zainteresowany rajdami, przeczytaj również inne relacje z Rajdowych Mistrzostw Świata 2012
Źródło: Autoklub