Potrącił rowerzystę, zawiózł go do szpitala. Grożą mu trzy lata więzienia
W woj. opolskim 70-letni kierowca potrącił rowerzystę, którego odwiózł od razu do szpitala. Nie powiadomił jednak policji. Za spowodowanie wypadku grozi mu kara więzienia. Przepisy mówią wprost, co robić w przypadku podobnej sytuacji.
25.08.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:01
Kierowca peugeota po zatrzymaniu przyznał policji, że potrącił wcześniej na przejściu osobę prowadzącą rower. Tłumaczył, że w dniu zdarzenia, w połowie sierpnia, miały miejsce intensywne opady deszczu i nie zauważył nikogo na pasach. Od razu zatrzymał samochód.
Nie wezwał jednak służb ratunkowych, ale udzielił pomocy poszkodowanemu. Rower przewiózł do miejsca zamieszkania seniora, jego samego odwiózł do szpitala. Dyżurny jednostki policji został poinformowany wówczas, że "jakiś mężczyzna" przywiózł ofiarę wypadku. Mundurowi szybko zidentyfikowali sprawcę.
Kierowca peugeota tłumaczył, że wystraszył się konsekwencji swojego czynu i nie wiedział, co robić. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara nawet do trzech lat więzienia.
Co więcej, same przepisy jasno określają również zachowanie podczas wypadku (czyli gdy ktoś odniósł obrażenia). Artykuł 44. ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi wprost, jak należy się zachować.
Art. 44. [Postępowanie w razie wypadku drogowego]
Jeżeli w wypadku jest zabity lub ranny, kierujący pojazdem jest obowiązany ponadto:
- 1. udzielić niezbędnej pomocy ofiarom wypadku oraz wezwać zespół ratownictwa medycznego i Policję;
- nie podejmować czynności, które mogłyby utrudnić ustalenie przebiegu wypadku;
- pozostać na miejscu wypadku, a jeżeli wezwanie zespołu ratownictwa medycznego lub Policji wymaga oddalenia się – niezwłocznie powrócić na to miejsce.