Porsche nie chce, żebyśmy źle wymawiali Taycan. Jest nawet wideo instruktażowe
Dopóki Porsche używało liczb było prosto. Każdy wie, jak poprawnie przeczytać 911. Z konkretnymi słowami sprawa już nie jest tak oczywista, dlatego krótko po ogłoszeniu nazwy Taycan dostaliśmy wideo instruktażowe, jak się ją wymawia.
18.12.2018 | aktual.: 28.03.2023 12:21
Porsche pilnuje, żeby przed premierą ich pierwszego elektryka wszystko było zapięte na ostatni guzik. Trwają intensywne testy na torach, w Zuffenhausen przygotowywana jest specjalna fabryka, nawet zadzwoniono po Marka Webbera, by zapytać go, czy auto jest spoko. Powiedział, że jest.
Jedną z ostatnich rzeczy, jakie dowiedzieliśmy się o samochodzie, jest jego nazwa. Wcześniej znany jako Mission E został ostatecznie ochrzczony imieniem Taycan. Widocznie nie dla wszystkich było oczywiste, jak się wymawia to słowo, dlatego Porsche przygotowało instrukcję na filmie. Zakładam, że w Polsce większość osób czytała je poprawnie.
How to pronounce Taycan.
Sprawa mogła nie być oczywista np. w Stanach Zjednoczonych. Tam niektórzy mogli niepoprawnie czytać nazwę modelu "Tejkan" (tak, wiem, to nie jest poprawny zapis fonetyczny), czyli podobnie, jak wymawia się chociażby imię Taylor. A dodajmy do tego, że często Amerykanie błędnie czytają samo Porsche i dostajemy kombinację, która pewnie spędzała sen z oczu niejednego marketingowca z Zuffenhausen.
Friends: It's Porsche!
Zresztą Porsche już kiedyś przygotowało podobne wideo dla Amerykanów. Kiedyś na poprawną wymowę swojej nazwy zwracał też uwagę Hyundai. Ja natomiast chętnie zobaczyłbym podobny klip od "Lambordżini". Widocznie Włochom błędna wymowa nazwiska założyciela ich firmy aż tak bardzo nie przeszkadza.